Alicja Bachleda-Curuś
(fot. ZOOM)
Film powstaje z ogromnym rozmachem. Jak podaje portal interia.pl jego budżet w wysokości 50 milionów złotych. Zagra w nim 10 tysięcy statystów, 3 tysiące koni oraz ponad 100 znakomitych aktorów, a wśród nich gwiazdy polskiego kina. W obsadzie zobaczymy między innymi: Jerzego Skolimowskiego jako Jan III Sobieski, jak również Daniela Olbrychskiego, Andrzeja Seweryna, Piotra Adamczyka, Borysa Szyca, Wojciecha Mecwaldowskiego i Alicję Bachledę-Curuś. Właśnie ta aktorka była ostatnio przyczyną małego zamieszania na planie filmowym.
- Byłem bardzo ciekaw Alicji, bo wiem, że w Polsce jest wielką gwiazdą - powiedział Alessandro Leone, producent filmu, w rozmowie z "Show". - Chciałem zrozumieć ten fenomen. Kiedy zjawiła się na planie, wzbudziła wielkie zainteresowanie wśród aktorów płci męskiej. Mnie zaskoczyła skromnością i skupieniem. Jest nie tylko piękną kobietą, ale przede wszystkim zdolną aktorką. Mieliśmy przez nią trochę zamieszania z paparazzi, ale opanowaliśmy sytuację.
Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 2 maja w Rumunii i potrwają do połowy września. Jego reżyserem jest Renzo Martinelli. Premiera planowana jest na drugą połowę 2012 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?