Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalnie otwarto nową część Zespołu Szkół numer 1 w Opatowie

Michał Leszczyński, [email protected]
Bogusław Włodarczyk, starosta opatowski przekazuje nożyczki Stanisławowi Łukasikowi, dyrektorowi Zespołu Szkół numer 1 w Opatowie. W środku stoi uczennica Magda, która dokończyła dzieła przecięcie wstęgi.
Bogusław Włodarczyk, starosta opatowski przekazuje nożyczki Stanisławowi Łukasikowi, dyrektorowi Zespołu Szkół numer 1 w Opatowie. W środku stoi uczennica Magda, która dokończyła dzieła przecięcie wstęgi. Michał Leszczyński
Kiedy we wrześniu 2006 roku z pompą otwierano rozbudowany Zespół Szkół numer 2 w Opatowie, Stanisław Łukasik, dyrektor Zespołu Szkół numer 1 pewnie myślał, kiedy jego szkoła doczeka podobnych komfortów.

[galeria_glowna]

Nie tylko "jedynka"

Nie tylko "jedynka"

W latach 2006-2007 rozbudowano Zespół Szkół numer 2 przy ulicy Sempołowskiej w Opatowie. Szkoła przede wszystkim zyskała pełnowymiarową halę sportową. Miejsce dawnej sali gimnastycznej zajęła aula i sale lekcyjne. W nowym budynku przybyło klasopracowni. Całą szkołę wyremontowano. Teraz rozbudowy doczekała się "jedynka". Następna w kolejce czeka szkoła w Ożarowie, Zespół Szkół imienia Marii Skłodowskiej - Curie. Wszystko wskazuje na to, że i ta szkoła zmieni się nie do poznania.

W poniedziałek w Zespole Szkół numer 1 przy ulicy Słowackiego oficjalnie otwarto nowowybudowane skrzydło szkoły. Do dyspozycji uczniów jest 10 sal lekcyjnych, świetlica i przestronna szatnia, dla każdego ucznia z indywidualną szafką. Nauczyciele mają nowy, większy pokój nauczycielski. - Przybyły pomieszczenia gospodarcze, na działalność samorządu szkolnego oraz pokój, który świetnie nada się na spotkania nauczycieli z rodzicami. Wygospodarowaliśmy pomieszczenia dla pedagoga i pielęgniarki szkolnej - zachwala dyrektor szkoły Stanisław Łukasik.

W piwnicy nowego budynku są pomieszczenia porządkowe, szatnie, magazyny oraz dwie sale na zajęcia pozalekcyjne. Na parterze jest pięć sal lekcyjnych, w tym dwie z zapleczem, pokój nauczycielski z zapleczem socjalnym, pomieszczenie dla woźnego z zapleczem, toaleta dla niepełnosprawnych, toaleta dla uczniów. Przy wejściu do nowego skrzydła zamontowano windę dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim.

W poniedziałek uroczyście przecięto wstęgę umieszczoną w drzwiach do nowego budynku. Zaszczytu dostąpili, oprócz samorządowców i dyrektora szkoły, uczennica Magda i przedstawicielka komitetu rodzicielskiego. Przecięcie wstęgi na żywo, za pomocą bezpośredniego przekazu na telebimie umieszczonym w sali gimnastycznej śledzili zgromadzeni tam goście.

Podczas prezentacji multimedialnej przybliżono historię szkoły, którą przy ulicy Słowackiego w Opatowie wybudowano w latach 60. - Jak na tamte czasu to była bardzo nowoczesna szkoła - wspominała Irena Szczepańska, emerytowana nauczycielka, związana z Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Opatowskiej.
Mówiono, jak przez lata szkoła borykała się z różnymi problemami, jednak w ostatnim dziesięcioleciu jej największą bolączką pozostała niewielka powierzchnia. Uczniowie na lekcje przychodzili na dwie zmiany, rano i wieczorem. Pojawiały się pytania o bezpieczeństwo wracających do domu uczniów, kończących zajęcia wieczorem. Problem przybierał na sile jesienią i zimą. Dyrektor Łukasik już od dawna chwalił się rozbudową, ale tylko na papierze.

W końcu pojawiła się możliwość pozyskania pieniędzy, bowiem sześćdziesiąt procent inwestycji to dofinansowanie z Unii Europejskiej, reszta kwoty: budżet powiatu opatowskiego. - W powiecie opatowskim postawiliśmy na rozwój zawodowego szkolnictwa ponadgimnazjalnego - mówi Kazimierz Kotowski, były starosta opatowski, obecnie członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego. To właśnie za rządów Kazimierza Kotowskiego rozpoczęto rozbudowę, nie tylko "jedynki".
Z kolei Bogusław Włodarczyk, obecny starosta opatowski przypomniał, że następny w kolejce na modernizację czeka Zespół Szkół imienia Marii Skłodowskiej - Curie w Ożarowie. Starosta Włodarczyk nawoływał młodzież do namawiania kolegów i koleżanek, by po gimnazjum wybierali właśnie tę szkołę.

Głos zabrał też Piotr Frejlich, drugi z kolei dyrektor Zespołu Szkół numer 1 w Opatowie.- W tym roku szkoła będzie obchodziła 50-lecie istnienia, z czego czterdzieści lat tej szkoły to moje rządy - żartował były dyrektor Frejlich. Zwrócił się też do uczniów: - Wam może wydawać się, że nowa szkoła tak łatwo przyszła. Ale to sukces i praca przede wszystkim waszych rodziców - mówił. Zaapelował do młodych, aby dbali i szanowali to, co dostali w prezencie.

W uroczystości oddania nowej części dydaktycznej udział wzięli nie tylko uczniowie. Na sali można było zobaczyć radnych powiatowych, wójtów ościennych gmin z burmistrzem Opatowa Andrzejem Chanieckim na czele. Co o nowej części sądzą uczniowie: - Jest świeżo, ładnie i pachnąco - mówi Agnieszka z klasy drugiej. - Przede wszystkim dużo miejsca, nowe ławki, krzesła, aż chce się uczyć.
Rozbudowa pochłonęła 4,5 mln. złotych, z czego 2,7 mln dofinansowania pochodziło z Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie