Zgłoszenie do straży pożarnej dotarło w poniedziałkowe przedpołudnie. - W około 20 metrowym zbiorniku zapalił się pył węglowy, który tworzony jest w procesie technologicznym – tłumaczył Sławomir Karwat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej. – Komora silnika była schładzania z zewnątrz, sytuacja szybko została opanowana, nikt w pożarze nie ucierpiał – zaznaczał Sławomir Karwat.
W akcję gaszenia pożaru zaangażowano osiem zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?