Ogromna rudera w Gackach przestanie szpecić

Rudera powstała najprawdopodobniej wtedy, gdy budowano osiedle Gacki, czyli na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Z początku był to mały budynek, do którego co jakiś czas dostawiano nowe. W efekcie obiekt się rozrósł i nie tylko zaczął się składać z pomieszczeń gospodarczych, ale też garaży. Ponieważ jako całość wygląda teraz bardzo źle – zniszczony dach i sypiący się tynk w wielu miejscach – mocno szpeci okolicę. W dodatku tuż przy nim postawiono nową siedzibę ośrodka zdrowia, której budowa zakończyła się we wrześniu tego roku. Kontrast jest więc ogromny.
- Jak to wygląda? Z jednej strony ładny, nowoczesny budynek, z drugiej taka ruina. Odpowiednie służby powinny się tym zająć – dało się słyszeć od osób mieszkających w pobliżu.

Władze gminy dosyć szybko zareagowały na problem. Pod koniec października zorganizowały spotkanie z tymi mieszkańcami osiedla Gacki, którzy wykorzystują pomieszczenia w starym budynku.
- Mieszkańcy są właścicielami garaży i pomieszczeń gospodarczych, ale działki, na których one stoją, należą do gminy. Dlatego najpierw zapytaliśmy mieszkańców, czy chcą nadal te grunty dzierżawić. Ponieważ spora ich część opowiedziała się za tym, postawiliśmy warunek kupna blaszanych garaży, które staną na miejscu rudery. Razem z mieszkańcami stwierdziliśmy bowiem, że stan techniczny budynku jako całości jest tak fatalny, że nie ma sensu go remontować – mówi Włodzimierz Badurak, burmistrz miasta i gminy Pińczów.
Dlatego, jak dodaje włodarz, rudera zostanie rozebrana. – Obiekt na pewno będzie wyburzony. Stanie się to wiosną przyszłego roku. Najpierw trzeba go przygotować do rozbiórki – podkreśla Włodzimierz Badurak.

Teren przy garażach i szopach już został w dużej części uporządkowany. Stało się to w miejscu przy ogrodzeniu nowo powstałego budynku ośrodka zdrowia. – Utwardziliśmy tam nawierzchnię, dzięki czemu powstało kilka miejsc parkingowych. Zamontowaliśmy też furtkę, aby w przyszłości, gdy przychodnia zacznie funkcjonować, dojście do niej było krótsze – kończy burmistrz miasta i gminy Pińczów.