"Ojciec Mateusz" w Końskich i Sielpi

"Spływ" - taki tytuł ma mieć odcinek serialu "Ojciec Mateusz", który nagrywany będzie na Konecczyźnie. Obecnie wybierane są malownicze odcinki rzeki Czarnej, pomiędzy Stąporkowem a Sielpią, na których pracować będzie telewizyjna ekipa.

Jak nam powiedział burmistrz Końskich Krzysztof Obratański, samorząd podjął decyzję o uczestnictwie w projekcie filmowym wiosną. - Chęć zaistnienia ziemi koneckiej w serialu nie oznaczała, że filmowcy od razu do nas przyjadą - tłumaczy burmistrz. - Chętnych do zaistnienia w filmie było wielu. Na szczęście fabuła jednego z odcinków oparta była na letnim wypoczynku na polu namiotowy. Bohaterowie uczestniczyli w spływie kajakowym. Potrzebne były plenery, jakie można spotkać u nas w Sielpi. Filmowcy odwiedzili zarówno Sielpię, jak i Końskie. Ponieważ bardzo im się spodobał nasz park, także i tu będą wykonywane zdjęcia.

Zdjęcia będą kręcone też we wnętrzu Centrum Informacji Turystycznej w koneckiej bibliotece. Placówka nie musi się zmieniać, bowiem będzie grała... Centrum Informacji Turystycznej. - Dzięki temu, mamy nadzieję, że uda się umieścić w dialogach nieco informacji na temat naszych atrakcji turystycznych - dodaje z zadowoleniem burmistrz.

We wtorek na rzece Czarnej odbyły się próby spływu kajakowego, w których uczestniczył między innymi wiceburmistrz Dariusz Kowalczyk. - Zanim w najbliższych dniach przyjadą tu na oględziny filmowcy, chcieliśmy sprawdzić wodną kajakową drogę - informuje Dariusz Kowalczyk. - Musimy przyciąć niektóre krzewy, oczyścić zarośla. Zbudujemy też, na potrzeby filmu, pomost nad zalewem w Sielpi.

Na razie nieznany jest dokładny termin nagrań scen z całą plejadą serialowych aktorów. Wiadomo, że ma to nastąpić w drugiej połowie lipca, a emisja "koneckiego" odcinka spodziewana jest jesienią.