Olafsson jak Stefansson. Vive Targi Kielce - Gaz-System Pogoń Szczecin 37:22 ( video, zdjęcia)

[galeria_glowna]
Vive Targi Kielce - Gaz-System Pogoń Szczecin. Zobacz zapis relacji live

Vive Targi Kielce - Gaz System Pogoń Szczecin 37:22 (20:8)

Vive Targi Kielce: Szmal (7), Losert (13) - Tomczak 8 (3) - Bielecki 1, Tkaczyk 1 - Zorman 4 - Lijewski 6 - Olafsson 7, Mazur 1 - Musa 4, Grabarczyk, R. Stojković 5.

Pogoń: T. Stojković (13), Ligarzewski - Zydroń 8 (4) - Gierak 1, Krupa 4 (1), Marcinkian 1 (1) - Czakmakow, Masiak 2 - Zaremba 4 - Jedziniak, Wardziński 1 - Marković, Walczak 1.

Karne. Vive Targi Kielce: 3/3. Gaz System Pogoń: 6/7 (Losert obronił rzut Zydronia). Kary. Vive Targi Kielce: 10 minut (Grabarczyk 6 - czerwona kartka 59 min, Stojković, Musa po 2). Gaz System Pogoń: 4 minuty (Walczak 4).

Sędziowali: M. Kopiec (Siemianowice Śl.), M. Zubek (Bytom). Widzów: 2500.

Przebieg: 2:0, 2:2, 8:2, 8:3, 9:3, 9:4, 10:4, 10:5, 12:5, 12:6, 17:6, 17:7, 19:7, 19:8, 20:8 - 22:8, 22:10, 24:10, 24:11, 25:11, 25:12, 26:12, 26:13, 27:13, 27:15, 29:15, 29:16, 30:16, 30:18, 31:18, 31:19, 32:19, 32:20, 33:20, 34:20, 34:21, 36:21, 36:22, 37:22.

Goście zagrali bez dwóch kontuzjowanych graczy swojej podstawowej siódemki - czeskiego playmakera Michala Bruny i świetnie znanego w Kielcach Bartosza Konitza. Pogoń miała w składzie dwóch innych kielczan - Mateusza Zarembę (grał po niedawno przebytej anginie) i Wojciecha Zydronia. Oprócz kontuzjowanych, na boisku nie zobaczyliśmy dwóch innych zawodników mistrza Polski, którzy najwięcej naorali się w sobotnim meczu ligi Mistrzów - Mateusza Jachlewskiego i Michała Jureckiego.

Kielczanie chcieli jak najszybciej załatwić sprawę, więc od razu przycisnęli jak należy w obronie i ze stanu 2:2, w 13 minucie zrobiło się 8:2. Niedługo potem prowadzili już różnicą jedenastu bramek i mecz zrobił się nudny, jak dieta karmionego trzy razy dziennie paprykarzem szczecińskim słuchacza czteroletnich studiów stacjonarnych Akademii Morskiej.

W drugiej połowie w bramce gospodarzy pojawił się Venio Losert, który dobrze się tam bawił i udowodnił, że jego świetna postawa w sobotnim meczu Ligi Mistrzów nie była incydentalna. Z ciekawostek należy jeszcze wymienić pierwszą bramkę zdobytą w Hali Legionów przez juniora Mateusza Mazura i kilkunastominutową grę skrzydłowego Thorira Olafssona na pozycji rozgrywającego.

- Olafur Stefannson to ja jeszcze nie jestem, brakuje mi 10 centymetrów i 20 kilogramów - śmiał się Islandczyk, pytany, czy będzie następcą swojego krajana, legendarnego rozgrywającego reprezentacji tego kraju.

W czwartek nasza drużyna wyjeżdża do Słowenii, gdzie w sobotę z drużyną Gorenje Velenje będzie walczyła o 10., ostatnie zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Po meczu powiedzieli
Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce: - Po dobrym meczu z Chambery nie wypadało nam dzisiaj grać źle, więc umowa była taka, że szybko robimy przewagę. Jak zwykle najważniejsza była dobra obrona.

Rafał Biały, trener Gaz System Pogoni Szczecin: - Najgorszym dla nas wydarzeniem, gorszym niż kontuzje, była pierwsza połowa, kiedy zespół w ogóle nie walczył. Wyglądało to, jakbyśmy przyjechali tu przegrać. Takie podejście jest niedopuszczalne.