Bilety na spektakl rozeszły się natychmiast. Artyści teatru Borisa Ejfmana również tym razem pokazali wspaniałe widowisko, nagrodzone przez widzów owacjami na stojąco. Zasłużenie, bowiem Sanktpetersburski Teatr Baletu prezentuje najwyższy poziom, a ze swoimi przedstawieniami gości na najsłynniejszych scenach świata
Boris Ejfman, największy choreograf w historii tańca, przeniósł w świat baletu jedno z najbardziej znanych dzieł rosyjskiego pisarza Aleksandra Puszkina. Jak mówił w wywiadach, chciał sprawić, aby "Oniegin", opowieść o nieszczęśliwej miłości, był doskonale zrozumiały nie tylko dla współczesnego mieszkańca Rosji, ale i dla Polaka, Niemca czy Amerykanina. Kielczanie przesłanie Ejfmana zrozumieli doskonale.
W spektaklu, w którym Ejfamn wykorzystał klasyczne utwory Piotra Czajkowskiego, ale także muzykę Aleksandra Sitkowieckiego, znanego z rockowego zespołu Autograf, artyści posługują się językiem teatru i językiem tańca. Wykorzystują także współczesną stylistykę, którą podkreśla jeszcze scenografia.
"Oniegin" na kieleckiej scenie był z pewnością wydarzeniem artystycznym jesieni. Na widowni siedzieli widzowie, którzy w większości widzieli już poprzednie spektakle teatru Borisa Ejfmana wystawiane w Kielcach. To potwierdza powiedzenie, że kto raz zobaczy balet Borisa Ejfmana ten już tego nie zapomni. Z "Oniegina" najbardziej zostanie w pamięci wspaniała scena snu Tatiany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
