Operacja Czysta Rzeka w Wiązownicy. Zebrano mnóstwo śmieci

Akcja w Wiązownicy obejmowała dwa obszary i rozpoczęła się w piątek o godzinie 11. W sprzątanie zaangażowali się między innymi przedstawiciele firmy PROPOL, która dostarcza wodę do okolicznych miejscowości i posiada ujęcie w Wiązownicy Małej. Pomagał prezes Artura Komorowski oraz pracownicy: Małgorzata Rokita, Sławomir Dołomisiewicz, Marcin Anioł i Wojciech Skowron. Zebrano kilkadziesiąt worków odpadów wzdłuż drogi powiatowej, przy starym młynie i w niedalekim sąsiedztwie ujęcia wody.

-Składamy ogromne podziękowania za wspaniały przykład społecznej odpowiedzialności biznesu firmie PROPOL i zwykłej troski o lepsze życie innych - powiedział prezes Stowarzyszenia Dolina Kacanki Jacek Piwowarski.

Z kolei popołudniu do wielkiego sprzątania znajdującego się w okolicy wąwozu ruszyły połączone siły Doliny Kacanki i Fundacji PasjoDzielnia.

- W sześć osób zebraliśmy 48 worków śmieci oraz komplet tapicerki samochodowej, zderzaków i wyposażenia. Były też fragmenty płytek i opakowanie po brodziku wraz z odpadami po remoncie łazienki. Sprzątanie trwało około 4 godziny - dodaje Jacek Piwowarski.

Oprócz niego w oczyszczaniu najbliższej okolicy wzięli udział: Maria Swatek, Stanisław Swatek Agnieszka Suliborska, Wiolka Piwowarska i Artur Komorowski.

- Ogromnym nakładem sił garstki osób udało się oczyścić urokliwy wąwóz, który przez lata był miejscem na pozbywanie się odpadów. Obie akcję wsparł Urząd Miasta i Gminy w Staszowie udostępniając worki, rękawiczki i odbierając odpady. Także Nadleśnictwo Staszów wsparło akcję pomagając w odebraniu odpadów z wąwozu. Dziękujemy - powiedział prezes Stowarzyszenia Dolina Kacanki.