[galeria_glowna]
Jedną z najciekawszych imprez była zorganizowana w Ultra Violecie "Silent Zone". Każdy z imprezowiczów na wejściu dostawał specjalne słuchawki, dzięki, którym mógł wybrać i usłyszeć muzykę serwowaną równocześnie przez trzech didżejów. Oprócz możliwości wyboru muzyki tego typu imprezowanie ma tę niepodważalną zaletę, że jeżeli ktoś nie ma ochoty na szaleństwa na parkiecie, poza nim panuje cisza i swobodnie może prowadzić rozmowy.
Zdecydowanie warte odnotowania jest to, że również w piątkowy wieczór prawie pół tysiąca osób przewinęło się przez parkiet luvru, gdzie pięciu didżejów na maxa rozkręciło "Chic Party - Italian Touch".
Sobotni wieczór należał do Jamala, którego regge - raperskie brzmienie przyciągnęło do kieleckiego klubu Desperados kilkaset osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
