MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostrowiec. Odwołany dyrektor wygrał w Sądzie Pracy, ale... dyrektorem nie będzie

Magdalena Jurkowska
 Krzysztof Hapczyn, zdaniem sądu, nie powinien być odwołany.
Krzysztof Hapczyn, zdaniem sądu, nie powinien być odwołany. Magdalena Jurkowska
Krzysztof Hapczyn wygrał sprawę, jaką wytoczył swojemu pracodawcy, ale na stanowisko dyrektora Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nie został przywrócony. Uwzględniając rację Krzysztofa Hapczyna Wydział Pracy Sądu Rejonowego w Starachowicach zasądził jednak odszkodowanie w wysokości trzykrotnej wysokości pensji wraz z odsetkami, co daje łączną kwotę blisko siedemnastu tysięcy złotych. Sędzia w uzasadnieniu kilkakrotnie podkreślał, że to on wygrał, a cała sprawa nie zasługiwała na taki rozgłos.

Przypomnijmy, że starosta ostrowiecki najpierw zawiesił, a po chwili odwołał Krzysztofa Hapczyna z funkcji dyrektora Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Ostrowcu, za przyczyny podając rażące jego zdaniem naruszenia, o których zresztą poinformowana została policja i którymi zajmował się też Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Odwołany dyrektor w sądzie domagał się przywrócenia do pracy na dawnym stanowisku. W międzyczasie na jego korzyść rozstrzygnęło się postępowanie administracyjne. Wojewoda świętokrzyski uznał uchwałę odwołującą go ze stanowiska za nieważną i nie zmieniło tego późniejsze odwoływanie się starosty.

Sąd w Starachowicach w uzasadnieniu odniósł się do całości postępowania. W jego ocenie nie zaszły na tyle poważne naruszenia, żeby miały skutkować podjętą przez Zarząd Powiatu decyzją o odwołaniu ze skutkiem natychmiastowym ze stanowiska.

W ocenie sądu Krzysztof Hapczyn na poprzedniej rozprawie do zarzutów odniósł się w sposób bardzo rzeczowy, w tym również do najpoważniejszego, zdaniem obecnego dyrektora placówki zarzutu dotyczącego poświadczenia nieprawdy w dzienniku nauczania indywidualnego. Poświadczenie to polegało na wpisaniu odrobionych lekcji w niewłaściwym miejscu.

- Co się takiego drastycznego stało, że ten zapis został przesunięty? - pytał retorycznie sędzia. - Nadmieniam, że zmianę te wprowadził nie powód, a wicedyrektor. Jest to pewnego rodzaju niedociągnięcie, tylko czy ono powinno skutkować tak drastycznymi krokami? No chyba nie.

Sędzia długo uzasadniając swój wyrok stwierdził też, że sprawa powinna zostać rozwiązana w drodze rozmowy. Przypomniał, że postępowanie skierowane na policję zostało umorzone z uwagi na brak znamion czynu zabronionego, a w sprawie w Sądzie Rejonowym w Ostrowcu zapadł wyrok nakazowy, ale bardzo ważne jest to, że odwołany dyrektor nie był w niej oskarżonym, a sprawa nie dotyczyła przestępstwa, a wykroczenia. Wyjaśnił też przyczyny dla których, uznając Krzysztofa Hapczyna za zwycięzcę w tej sprawie, nie przywrócił go do pracy.

- Chciałem, żeby było jasne. - mówił w uzasadnieniu sędzia. - Powód wygrał, a strona pozwana przegrała. Powód nie został jednak przywrócony na stanowisko. Jest to taka sytuacja, że został powołany kolejny dyrektor. Jest orzecznictwo, które mówi w takiej sytuacji, że nawet decyzja wojewody świętokrzyskiego, która stwierdza nieważność uchwały odwołującej dyrektora ze stanowiska, nie przywraca go z automatu na stanowisko. Przykra to konstatacja, ale tak jest.
Sąd zasądził na rzecz byłego dyrektora odszkodowanie w wysokości trzykrotnej wysokości pensji wraz z odsetkami, co daje łączna kwotę blisko siedemnastu tysięcy złotych, nadając temu punktowi wyroku rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 5600 złotych. Kosztami postępowania obciążona została strona pozwana.

- Wygrałem, ale wygranym do końca się nie czuję – mówił tuż po usłyszeniu wyroku Krzysztof Hapczyn. - Nie chodziło tutaj o zadośćuczynienie finansowe, bo nie o to występowałem, ale o przywrócenie do pracy. Pozostaje ogromny niesmak, bo do całej sprawy nie musiało dojść. Wystarczyła chwila rozmowy. O taką rozmowę ze starostą się starałem, niestety bezskutecznie. Po prostu boli.

Wyrok jest nieprawomocny, stronom przysługuje prawo do wniesienia apelacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie