Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświadczenie majątkowe w fazie kontroli. Prokuratura Rejonowa w Sandomierzu czeka na ustalenia Urzędu Kontroli Skarbowej w sprawie Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego

Michał Leszczyński
Wstęp z oświadczenia majątkowego Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego.
Wstęp z oświadczenia majątkowego Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego.
Nowe fakty w sprawie Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego w kontekście możliwości złamania ustawy antykorupcyjnej. Od tegorocznych wakacji Urząd Kontroli Skarbowej sprawdza oświadczenie majątkowe Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego. Sprawą interesuje się też prokuratura. Służby badają, czy starosta nie złamał ustawy tak zwanej antykorupcyjnej.

Sprawdzają, czy Bogusław Włodarczyk powinien wpisać do oświadczenia majątkowego fakt zasiadania we władzach spółki KR Farmer, będącej spółką córką Krajowego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Z dokumentów rejestrowych Farmera wynika, że spółka prowadzi działalność gospodarczą. Włodarczyk w spółce figuruje jako członek rady nadzorczej. Zgodnie z prawem Bogusław Włodarczyk, będąc członkiem zarządu powiatu nie może być jednocześnie we władzach spółki. Skoro już się znalazł, powinien obecność wykazać w oświadczeniu majątkowym. Jeżeli złamał zakaz łączenia funkcji, czyli zasiadania we władzach spółki będąc członkiem zarządu, powinien zostać odwołany ze stanowiska starosty. Oprócz tego, Włodarczyk od 24 marca 2012 roku do 19 czerwca 2013 roku był skarbnikiem Krajowego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Związek jest wpisany do rejestru stowarzyszeń, organizacji społecznych i zawodowych. Jest więc organizacją o charakterze społecznym i zawodowym. Jednakże Krajowy Związek prowadzi też działalność gospodarczą i dlatego ma wpis w rejestrze przedsiębiorców. Tutaj sprawa może nie być tak oczywista, ponieważ w ustawie zapisano wyraźnie, że członek zarządu powiatu nie może zasiadać w spółce handlowej lub innej spółce, do której stosuje się przepisy prawa handlowego. Czy Krajowy Związek jest spółką? Jest organizacją społeczną prowadzącą działalność gospodarczą.

Zobacz oświadczenie majątkowe Bogusława Włodarczyka, starosty opatowskiego: Oświadczenie majątkowe Bogusława Włodarczyka za 2012 rok

DOKUMENTY DOSTARCZONE

O sprawie pisaliśmy po raz pierwszy przed dwoma tygodniami. Wszystko zaczęło się latem tego roku od zawiadomienia Prokuratury Okręgowej w Kielcach o możliwości złamania przez starostę opatowskiego ustawy tak zwanej korupcyjnej. Na początku czerwca dokumenty wysłał Krzysztof Soczewiński, prezes stowarzyszenia Powiat Opatowski Lepsze Jutro. To samo pismo, co prokuratura otrzymali też Centralne Biuro Antykorupcyjne, wojewoda świętokrzyski oraz przewodniczący Rady Powiatu Opatowskiego. Soczewiński powołując się na wpisy w Krajowym Rejestrze Sądowym podał, że starosta zasiada w radzie nadzorczej spółki KR Farmer w Warszawie oraz w zarządzie Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Warszawie (jest skarbnikiem). Według Soczewińskiego, starosta Włodarczyk zasiadając w organach tych podmiotów mógł naruszyć ustawę o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, zwaną zwyczajowo antykorupcyjną. Prezes stowarzyszenia zaznaczył, że starosta nie wpisał tych informacji w oświadczeniach majątkowych.

NA ETAPIE SPRAWDZANIA

Wojewoda przekazał oświadczenie majątkowe Włodarczyka do Urzędu Kontroli Skarbowej w Kielcach. I tam kwit utknął do dzisiaj. Bogdan Niewada, wicedyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w Kielcach powiedział, że o kontroli nie może mówić. - Urząd ma swój plan pracy - dodał. Plan jest układany dwa razy w roku, w grudniu i czerwcu. Najwyraźniej oświadczenie majątkowe starosty nie załapało się na letnią kontrolę.

Na ustalenia Urzędu Kontroli Skarbowej czeka sandomierska prokuratura i od tego uzależnia dalszy tok postępowania, które na razie jest na etapie sprawdzania. Prokuratura jednak na własną rękę zaczęła badać dokumenty. Póki co prokuratura na razie nie wie, jak jest dokładnie ze spółką KR Farmer. - Pod numerem telefonu zgłasza się giełda papierów wartościowych w Warszawie. Pod adres nie dochodzi też korespondencja kierowana przez policję - mówi Małgorzata Sowiń-ska-Lalek, prokurator rejonowy w Sandomierz.

Jak ustaliliśmy, spółka KR Farmer jest spółką należącą do Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Od początku w radzie nadzorczej zasiadał Władysław Serafin były już działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego, obecnie radny sejmiku województwa śląskiego i prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.

WIDOCZNI JAKO CZŁONKOWIE

"Echo Dnia" zwróciło się na piśmie do organizacji, z pytaniem dotyczącym spółki Farmer i udziału Włodarczyka w jej władzach. "Spółka jest przedsiębiorstwem branym przez Krajowy Związek pod uwagę we wszystkich operacjach gospodarczych przygotowywanych przez Związek" - pisze w odpowiedzi Władysław Serafin. "Zgodnie z Krajowym Rejestrem Sądowym Pan Bogusław Włodarczyk i ja uwidocznienie jesteśmy jako członkowie rady nadzorczej KR Farmer. Nie budzi wątpliwości fakt obowiązku podania członkostwa w radach nadzorczych spółek prawa handlowego w oświadczeniach majątkowych osób pełniących funkcje publiczne" - czytamy w dokumencie podpisanym przez Władysława Serafina.

O wątek Farmera sandomierska prokuratura spytała zainteresowanego. - Pan Włodarczyk odpowiedział, iż zrezygnował z członka rady nadzorczej pozostając w przekonaniu, iż spółka już dawno nie działa - podkreśla prokurator rejonowy. Bogusław Włodarczyk mówił nam to samo. - Uczestniczyłem we władzach KR Farmer w latach 2004 i 2005 - wspominał. - Była kadencja dwuletnia i ustała - podkreślił. - Skoro pan Włodarczyk twierdzi, że zrezygnował, to zasiadając w ścisłych władzach Związku powinien zainteresować się, czy skreślono go z władz Farmera i nie widnieje już w żadnych dokumentach - odpowiada Władysław Serafin.

PONAGLAJĄ Z PROKURATURY

Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego mówi, że instytucja wie o sprawie Bogusława Włodarczyka, bowiem otrzymało pismo od Krzysztofa Soczewińskiego.- Na razie zajmuje się tym wojewoda świętokrzyski - zauważa Dobrzyński. - Centralne Biuro Antykorupcyjne nie chce dublować czynności.

Według prokurator Małgorzaty Sowińskiej-Lalek, najważniejsze ustalenia popłyną teraz z Urzędu Kontroli Skarbowej z Kielc. - Wysłaliśmy ponaglenia z prośbą o przyspieszenie czynności sprawdzających - dodaje prokurator rejonowy. Ale już niezależnie od kieleckiej "skarbówki" prokuratura ma zamiar wystąpić do sądu w Warszawie, który zarejestrował Farmera, z prośbą o przesłanie dokumentów rejestrowych spółki.

NIE TAK OCZYWISTE, JAKBY NIEKTÓRZY CHCIELI

17 czerwca 2013 roku Bogusław Włodarczyk zrezygnował z funkcji skarbnika Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Władysław Serafin przesłał nam potwierdzone za zgodność z oryginałem kopie uchwał, powołującej na funkcję skarbnika z 24 marca 2012 i odwołującą z datą 19 czerwca 2013 roku. Mamy też pismo Włodarczyka, na podstawie którego zrezygnował.

Małgorzata Sowińska-Lalek zapytana o drugi wątek, czyli o zasiadanie starosty Włodarczyka we władzach (jako skarbnik) Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych powiedziała, że po pierwsze kołka nie są spółką prawa handlowego, po drugie nie są spółdzielnią, po trzecie starosta zrezygnował z pełnienia funkcji.

- W tym przypadku sprawa nie wydaje się tak oczywista - zaznaczyła. - Zasiadanie we władzach stowarzyszeń i organizacji non-profit nie koliduje z moją pracą - podsumował starosta Włodarczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie