Oświetlenie uliczne zamontowano w Kolonii Inwalidzkiej. Będzie bezpieczniej. Zobacz zdjęcia

9 lamp ledowych z całą infrastrukturą czyli okablowaniem i słupami stanęło przy drodze w Kolonii Inwalidzkiej.

- To koszt około 60 tysięcy, odcinek niezbyt długi ale bardzo ważny i potrzebny – podkreśla burmistrz Kunowa, Lech Łodej. - Na początku lasu, ostatnie zabudowania gospodarcze były, można rzec, w ciemnościach egipskich

– mówił burmistrz.

Ważny odcinek, bo jak zaznacza burmistrz często o oświetlenie pytali mieszkańcy Kolonii Inwalidzkiej.
- Od początku mojego urzędowania słyszałem o tym odcinku. To już drugi odcinek, niedawno zakończyliśmy w Bukowiu podobny odcinek. Tych odcinków mamy co najmniej dwanaście, w tej chwili projektowanie trwa – mówi Lech Łodej.
Miejsc, które wymagają oświetlenie na terenie gminu Kunów, jest dużo. - Najważniejsza jest droga przez Janik, od Kunowa do Ostrowca, w tak zwanych Akacyjkach nie ma oświetlenia. Tam jest także trudny odcinek, od Wymysłowa do samego Ostrowca, gdzie też planujemy wykonanie oświetlenia ulicznego – zaznacza burmistrz i dodaje, że na terenie gminy wymieniono połowę lamp czyli około 820 sztuk na ledowe. W tej chwili gmina czeka na ogłoszenie odpowiednich programów pozwalających na wymianę oświetlenia ulicznego.
- Zawiązaliśmy klaster energetyczny, przed nami budowa farmy fotowoltaicznej, budowa minifarmy na oczyszczalni z magazynem energii. Plan gospodarki niskoemisyjnej uchwaliliśmy na sesji a teraz czas realizacji zadań przed nami – mówi Lech Łodej.

Najstarsza mieszkanka Kolonii Inwalidzkiej, Stefania Wojciechowska zaznacza, że kiedyś na drodze było ciemno i strach było nią chodzić.
- Mieszkam tu od 60 roku. Nie było oświetlenia, Ciemno było na pewno. Jak szłam do pracy do Kunowa na drugą lub trzecią zmianę to strach był. Bałam się. Teraz to widno tutaj u nas. A tą drogą bardzo dużo ludzi spaceruje – dodaje pani Stefania.

Jadwiga Banasik radna miejska w Kunowie mówi, że o oświetlenie mieszkańcy starali się od dawna.
- Ja zawsze pisałam, zgodnie z procedurą ujmowania inwestycji w budżecie do 15 września, ale pan burmistrz zawsze mówił, cierpliwie czekajcie jak będzie okazja. Ja to rozumiem, bo jako radna wiem jak działa budżet, żeby wszystko było racjonalnie. Także ja wiedziałam, że w końcu będzie wszystko dobrze i że się w końcu doczekamy. Tym bardziej, że powiem, że dopiero za rządów pana burmistrza Kolonia Inwalidzka została dostrzeżona i odcinki dróg, i wodociąg, i oświetleni. Także bardzo się cieszymy – dodaje radna.

Zobacz zdjęcia