Fałszywy wnuk zatelefonował około godziny 13. Jak mówił, miał wypadek i potrzebuje pieniędzy by uniknąć kłopotów.
- Zapowiedział, że jego słowa potwierdzi policjant, który za chwilę zatelefonuje. Po chwili do kobiety zadzwonił człowiek podający się za funkcjonariusza. Mówił, że wnuk 79-latki potrzebuje 80 tysięcy złotych a on przyśle kogoś po pieniądze - opowiada Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji. Kobietę odwiedził obcy mężczyzna, a ona przekazała mu swe oszczędności: 8,5 tysiąca złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?