Zaczęło się od tego, że 39-letni mężczyzna trafił do jędrzejowskiego szpitala, bo - jak mówią policjanci - zasłabł w Małogoszczu. Człowiek został przewieziony na izbę przyjęć lecznicy.
- Z naszych ustaleń wynika, że mężczyzna wykorzystał moment, w którym - jak mu się wydawało - nikt na niego nie patrzył. Wówczas chwycił torebkę jednej z pielęgniarek i próbował uciec - opowiada aspirant Michał Kowalczyk, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Jędrzejowie.
W torebce, jak oszacowała właścicielka, były rzeczy warte 600 złotych między innymi detektor do wykrywania metali.
Próba kradzieży na szczęście się nie powiodła, bo jednak ktoś widział, co pacjent zamierza zrobić. Próbującego uciec z łupem 39-latka zauważył, a potem schwytał jeden z pielęgniarzy. Do szpitala wezwano radiowóz, mężczyzna został oddany policjantom.
- 39-latek w wydychanym powietrzu miał 2,5 promila alkoholu - dodaje Michał Kowalczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?