Mamę pana Stanisława Wiewióry zabrało pogotowie do Świętokrzyskiego Centrum Neurologii, ponieważ podejrzewano u niej udar mózgu. - Pojechałem do szpitala, żeby się dowiedzieć, w jakim stanie jest mama i tu zaczęło się najgorsze - opowiada. Zanim trafił na neurologiczną izbę przyjęć, przez kilkadziesiąt minut krążył próbując ją odnaleźć. - Przecież Szpital Wojewódzki, którego częścią jest Świętokrzyskie Centrum Neurologii, składa się z kilku budynków, skąd osoba, która po raz pierwszy tu jest ma wiedzieć, jak znaleźć ten właściwy? Dlaczego przy głównej bramie czy wyjściu z parkingu nie ma tablicy z planem budynków i oddziałów? - zastanawia się.
Zamknięte wejście, puste korytarze
Kiedy już dotarł do Świętokrzyskiego Centrum Neurologii, okazało się, że jedno wejście do skrzydła budynku, w którym mieści się izba przyjęć, było zamknięte. - Potem się dowiedziałem, że jest otwarte tylko do południa, a było już po godzinie 15 - tłumaczy. Obszedł cały budynek, drugie wejście od strony ulicy Artwińskiego też było zamknięte. - Wreszcie wszedłem od strony ulicy Grunwaldzkiej. W korytarzu nie było nikogo, nigdzie nawet jednej strzałki kierującej do izby przyjęć. W końcu od sprzątaczki dowiedziałem się, gdzie ta izba przyjęć. - mówi. Sam pracuje w branży budowlanej i często ogląda budynki użyteczności publicznej, ale - jak twierdzi - nie spotkał się z takim lekceważeniem użytkowników.
Nikt się nie skarżył
Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego uważa, że oznakowanie szpitala jest właściwe. - Na izbę neurologiczną można wejść przez podjazd dla karetek, tak samo jak wchodzi się na SOR. Po co kombinować i biegać wkoło budynku. Żadnej dodatkowej tabliczki nie będziemy wieszać. Od dwóch lat tak to funkcjonuje i nikt się nie skarżył.
- Pacjent, czy osoba odwiedzająca ma prawo nie wiedzieć, które wejście jest właściwe, a obowiązkiem gospodarza budynku jest zapewnić właściwe oznakowanie, zwłaszcza, że to budynek użyteczności publicznej - uważa nasz Czytelnik.
Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach nie ma wątpliwości: - Dobrze widoczna tabliczka z napisem "Izba przyjęć neurologiczna" powinna być umieszczona na budynku i oznaczone wejście. My transportując chorych do dużych szpitali takich jak Centrum Zdrowia Dziecka gubimy się w tych molochach, a co dopiero pacjent.
Paweł Strząbała, dyrektor Wydziału Centrum Zdrowia Publicznego w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim jest przekonany, że izba przyjęć neurologiczna powinna być widocznie oznakowana: - I wydaje mi się, że taka tabliczka była na budynku i wewnątrz, kiedy byliśmy na otwarciu Centrum Neurologii. Przyjrzę się bliżej tej sprawie - powiedział nam.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?