Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac biskupów krakowskich w Kielcach piękny jak dawniej (zdjęcia)

Lidia CICHOCKA
- Odkryliśmy piękne drewniane stropy - pokazuje Małgorzata Rupniewska.
- Odkryliśmy piękne drewniane stropy - pokazuje Małgorzata Rupniewska. Dawid Łukasik
W piątek pałac biskupów krakowskich w Kielcach zostanie ponownie otwarty dla zwiedzających Muzeum Narodowe. Kończy się jego remont.
Kieleckie muzeum po remoncie

Kieleckie muzeum po remoncie

W trakcie trwającego trwający ponad rok remontu zmieniono bardzo wiele w dolnej części pałacu. - Przede wszystkim przywróciliśmy dawny wygląd sieni i izby dolnej - wyjaśnia Małgorzata Rupniewska, odpowiedzialna za inwestycje w muzeum.

Usunięto ściany dzielące duże pomieszczenia i słupy podtrzymujące sufity, w dolnej izbie były takie cztery. Zlikwidowano podwieszony sufit, dzięki czemu odsłonięto piękne modrzewiowe stropy. Belki na nich nie są polichromowane jak na górze, w sali portretowej czy apartamentach, ale są ładne i w bardzo dobrym stanie. - Parter pełnił funkcję usługową, tu mieszkała służba, nie było więc powodu, by go specjalnie zdobić - wyjaśnia Marek Mazurek, główny konserwator muzeum.

ORYGINALNE PODŁOGI

- W trakcie konserwacji okazało się, że kilka elementów jest dorobionych, różniły się one wyglądem od reszty, więc wymieniliśmy je na identyczne z oryginalnymi, chociaż znalezienie takich belek nie było łatwe - dodaje Małgorzata Rupniewska. Stropy wzmocniono metalową kratownicą ukrytą pod podłogą pierwszego piętra.

Przywrócono też oryginalny wygląd podłóg - wyłożono je kamieniem z Jaźwicy. W sieni jest on jasny i ciemny, w izbie tylko ciemny i pięknie współgra z kamiennymi portalami wykonanymi z różanki - marmuru wydobywanego niegdyś na Zelejowej w pobliżu Jaźwicy. Po odnowieniu kamienne portale w izbie zwracają uwagę swą urodą. Także w sieni odtworzono zlikwidowany niegdyś portal.

Teraz w przestronnej sieni będzie się znajdowała nowoczesna recepcja muzeum. Będą tu kasy i informacja turystyczna (kontuary zostaną ustawione po otwarciu w piątek). Uwagę wchodzących zwracają wykute w ścianach półkola zaznaczające kształt dawnych wyjść prowadzących na południowy i północny dziedziniec. - Wykorzystaliśmy tę przestrzeń - w północnej części będzie się mieścił klub turysty sprzedający wydawnictwa i pamiątki muzeum - wyjaśnia Małgorzata Rupniewska. - W południowej powstała sala edukacyjna, która ma służyć zwiedzającym.

W PIĄTEK OTWARCIE

Na stropach północnego przejścia odkryto ślady polichromii. - Geometryczny wzór podkreślał kształt sklepienia - mówi konserwator Marek Mazurek. Polichromie zabezpieczono jednak, ich uczytelnienie będzie możliwe po zdobyciu funduszy, po zakończeniu obecnego remontu.

Po lewej stronie od sieni wygospodarowano pomieszczenie na szatnię, zawisło tam olbrzymie lustro, a mechaniczny podajnik okryć ułatwi pracę szatniarkom.
Uroczyste otwarcie pałacu nastąpi w piątek o godzinie 18 wernisażem wystawy "Gra obrazów", prezentującej część kolekcji Jerzego Krogulca. Nie zakończą się jednak prace nad przywróceniem muzeum dawnej świetności.

Lada dzień muzeum ogłosi przetarg na kolejny etap - remont i adaptację Baszty Prochowej, przez którą będzie wiodło wejście na teren ogrodu, w której także będzie punkt sprzedaży pamiątek i kawiarenka. W projekcie rewitalizacji ogrodu przewidziano nowe nasadzenia, wymianę żwiru, zainstalowanie iluminacji, która sprawi, że ogród będzie dostępny także po zmroku, przykrycie studni daszkiem i zamontowanie w niej pompy. Prace mają się zakończyć w tym roku. W połowie roku zostanie oddany ogród, a później baszta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie