Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Park sensoryczny w Sandomierzu - nowy pomysł burmistrza, czy realny?

/GOP/
Burmistrz Sandomierza ma pomysł stworzenia parku sensorycznego
Burmistrz Sandomierza ma pomysł stworzenia parku sensorycznego
Burmistrz Sandomierza postanowił wstrzymać się na razie z pracami związanymi z rewitalizacją Parku Miejskiego przy ulicy Mickiewicza. Ma bowiem nowy pomysł - stworzenie parku sensorycznego.

Park, zgodnie z intencjami burmistrza Jerzego Borowskiego, miałby być zaaranżowany tak, by oddziaływać na różne, również pozawzrokowe zmysły - słuch, zapach czy dotyk. Taki efekt można osiągnąć dzięki odpowiedniemu doborowi roślin i małej architektury.

- Bylibyśmy pierwsi w regionie. Takiego parku na naszym terenie jeszcze nie ma. W całej Polsce jest ich niewiele - podkreśla burmistrz Borowski.

Jeden z piękniejszych parków sensorycznych w naszym kraju powstał w ubiegłym roku w Rydułtowach na Śląsku. Składa się z pięciu ogrodów odpowiadających pięciu zmysłom. Zajmuje łącznie hektar powierzchni. Kosztował 4,3 miliona złotych.

Burmistrz Sandomierza zamierza oprzeć się na gotowej już koncepcji rewitalizacji parku przy ulicy Mickiewicza. Opracowanie trzeba zmodyfikować. - Rozmawiałem już na ten temat z projektantem, autorem koncepcji. Może przystąpić do prac w drugiej połowie roku - informuje Jerzy Borowski.

Obecnie sandomierski park jest mocno zaniedbany. Uporządkowania wymaga nie tylko drzewostan. Konieczne jest odnowienie alejek, placu zabaw dla dzieci oraz toalet. Parkowa atrakcja - fontanna, od lat nieczynna, zasypana jest ziemią.

Przygotowany kilka lat temu projekt uporządkowania i zagospodarowania parku zakłada między innymi budowę w centralnym miejscu nowej, podświetlanej fontanny.

Park, według opracowania, ma być lepiej oświetlony - przy drzewach na centralnym placu projektant proponuje zamontowanie lamp w taki sposób, aby rozświetlały korony drzew od strony przeciwnej do fontanny. Podświetlana ma być wieża ciśnień, którą - zdaniem autora - można wykorzystać jako wieżę widokową. Toalety i plac zabaw muszą być oczywiście przebudowane. Elementem dekoracyjnym miałyby być rzeźby.

Zniszczony asfalt pokrywający alejki specjalista proponuje zastąpić drobnym żwirkiem. Na głównym placu nawierzchnia ma mieć formę mozaiki. Pasma cieniolubnych bylin mają rozchodzić się promieniście wzdłuż ścieżek, przecinających park na skos.

Koszty rewitalizacji zostały oszacowane na 3 miliony złotych. Brak funduszy wstrzymuje rozpoczęcie prac.

Miasto postanowiło podzielić zadanie na etapy i w tym roku rozpocząć pierwszy. W budżecie przeznaczono na ten cel ponad milion złotych.

Burmistrz podkreśla, że w przypadku parków sensorycznych jest możliwość ubiegania się o dofinansowanie unijne. Jak dodaje Jerzy Borowski, na razie trudno jest oszacować koszty zadania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie