- Jest ciągle aktywny, szuka nowych zajęć, jest ciekawy świata. Nie ma też problemu z zaznajomieniem się z obcymi ludźmi - przyznaje tata Patryka, Grzegorz, który razem z żoną, Patrycją prowadzą gospodarstwo.
Mają aż 10 hektarów pola, na którym uprawiają, jak to w gminie Szydłów - śliwki. - Patryk w ogóle nie choruje, lubi jeść. W tej chwili kosztuje praktycznie już normalnych dań, takich, które jedzą też dorośli, między innymi mleko, jajecznicę, mortadelę, ziemniaki. Jak dodaje, jego ulubioną zabawką jest duży, biały samochód.
- Kim chciałabym, żeby został w przyszłości? Marzy mi się, żeby mój synek był dobrym doktorem, lub prawnikiem. I żeby zawsze pamiętał o swoich rodzicach - dodaje mama Patryka, Patrycja Arendarska. Patryk ma też starszą, bo dwuletnią siostrę, Blankę. Więź między rodzeństwem widać już na pierwszy rzut oka. Uwielbiają się przytulać, całować oraz bawić. Oboje uwielbiają też zdjęcia, o czym przekonał się osobiście nasz fotoreporter Dawid Łukasik, który musiał sporo się natrudzić, gdy sympatyczne rodzeństwo pozowało do zdjęć. Oczywiście po tym, gdy błysnęła lampa aparatu, oboje musieli osobiście zobaczyć w aparacie, czy na zdjęciu wypadli korzystnie.
- W przyszłości może pomyślimy o trzecim dziecku, gdy ta nasza wyjątkowa dwójka trochę podrośnie - dodaje mama.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - Cud nad Wisłą - wielkie zwycięstwo. Dzień Wojska Polskiego
(Źródło: dziennikzachodni.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?