Paweł Górniak zrezygnował z pracy w Zarządzie Powiatu. Starosta jest zaskoczony taką decyzją

Paweł Górniak to od lat „numer dwa” w ostrowieckiej Platformie Obywatelskiej. Razem z szefem powiatowy struktur Platformy, wicestarostą Eligiuszem Michem jest twórcą wyborczych sukcesów Platformy w dwóch ostatnich wyborach samorządowych. W poprzedniej kadencji był wiceprezydentem Ostrowca i odpowiadał między innymi za oświatę. W tej kadencji wybrany został do Zarządu Powiatu, a kilka miesięcy po wyborach został etatowym członkiem Zarządu. Opozycyjni radni, z Klubu Jarosława Górczyńskiego, twierdzili wówczas że stanowisko etatowego członka Zarządu Powiatu utworzono tylko po to by wywiązać się z koalicyjnych porozumień pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością a Platformą Obywatelską.

Nieoficjalnie wiadomo, że Paweł Górniak nie był zwolennikiem sojuszu Platformy z PiS w Radzie Powiatu. Był raczej zwolennikiem koalicji PO z Klubem Jarosława Górczyńskiego i radnymi z Twojego Ostrowieckiego Samorządu. W tej koalicji to właśnie Paweł Górniak miał być wicestarostą. Ostatecznie jednak PO porozumiała się z PiS, ale Paweł Górniak był lojalny zarówno wobec swojej partii jak i rządzącej koalicji. Zresztą formalnie koalicjanci wzajemnie wywiązywali się z porozumień - stanowiska w Radzie rozdzielono zgodnie z ustaleniami, utworzono stanowisko etatowego członka Zarządu. Faktycznie jednak Platforma jest w tej koalicji „młodszym bratem” i ma niewielki wpływ na podejmowane w starostwie decyzje. Szczególnie odczuł to właśnie Paweł Górniak, któremu najpierw przed dłuższy czas nie określono zakresu obowiązków, a potem okazało się, że człowiek który od początku swej pracy zawodowej związany był z oświatą, ma się zajmować... transportem.

Sam zainteresowany jasno określa powody swojej decyzji.

- To jest kwestia zasad. Nie zostały dotrzymane zobowiązania określone w umowie koalicyjnej, dotyczące mnie i mojej pracy jako etatowego członka Zarządu - mówi Paweł Górniak. - Nie chce mówić o szczegółach, ale zapewniam że nie była to pochopna decyzja. Czekałem długo, bo z zasady jestem lojalnym człowiekiem i długo „biłem się z myślami” zanim zdecydowałem się zrezygnować. Dla mnie taka sytuacja była dłużej nie do zaakceptowania. Nie po to kandydowałem do Zarządu, nie po to zostałem jego etatowym członkiem, by mieć gabinet i inne „zabawki”, ale by pracować i wykorzystywać swoje doświadczenie, ale w dziedzinach na których się znam. Wiele razy sygnalizowałem, że chciałbym dostać konkretne zadania, obowiązki. Tymczasem najpierw przez kilka miesięcy nie dostałem żadnego zadania, żadnej dziedziny którą miałbym się zajmować, a potem okazało się, że mam się zajmować transportem. To według mnie była wręcz niepoważna propozycja. O rezygnacji poinformowałem starostę oraz przewodniczącego Rady Powiatu Jerzego Brożynę. Nie konsultowałem swojej decyzji z Klubem Platformy Obywatelskiej, bo nie zamierzam występować z Klubu.

Starosta Zbigniew Duda jest zaskoczony decyzja Pawła Górniaka i nie rozumie jej motywów. - Dla mnie ta decyzja jest niezrozumiała i trudno mi zrozumieć jej motywy - twierdzi starosta Zbigniew Duda. - Nie mieliśmy wcześniej sygnałów że są jakieś problemy. Być może dla Pawła Górniaka praca w Zarządzie nie jest już wyzwaniem, bo nie mogę zgodzić się z argumentem, że brakuje u nas pracy. Starostwo realizuje wiele zadań i etatowy członek Zarządu jest potrzebny. Zresztą praca w Zarządzie to przede wszystkim duża odpowiedzialność, ale też prestiż. Jestem przekonany że ta decyzja nie wpłynie na sprawne funkcjonowanie koalicji. Nie potrafię odpowiedzieć kto zastąpi w Zarządzie Pawła Górniaka bo to miejsce w Zarządzie przypada koalicjantowi i on o tym zadecyduje.

Nie udało nam się uzyskać opinii o rezygnacji Pawła Górniaka od wicestarosty i szefa ostrowieckiej Platformy Obywatelskiej Eligiusza Micha. Wiadomo jednak, że już od roku obaj panowie nie współpracują ze sobą tak zgodnie jak przed laty, a co więcej cała Platforma podzieliła się na dwie frakcje, z których jedna związana jest z Eligiuszem Michem a druga z Pawłem Górniakiem.

-Nie chce na razie mówić o swoich planach. Chciałbym udowodnić, że się do czegoś nadaje i potrafię pracować, a muszę powiedzieć że w ostatnim czasie pole mojego działania było mocno ograniczone. Nadal zamierzam działać w Platformie Obywatelskiej, która też jest na swego rodzaju zakręcie. Mamy wybory i wierzę że nasza partie odzyska wigor - dodaje Paweł Górniak.