Paweł Podsiadło z Vive Targi Kielce oświadczył się na Majorce

Paweł Podsiadło z zespołu Vive Targi Kielce jest już po zaręczynach. Na lipiec przyszłego roku zaplanował ślub z Agatą, również kielczanką, która przez kilka lat z powodzeniem trenowała taniec towarzyski i dyskotekowy.

Paweł poznał Agatę pięć lat temu na imprezie u koleżanki. - Przetańczyliśmy całą noc i później dosyć szybko wszystko się potoczyło - mówi rozgrywający Vive Targi, jeden z bohaterów turnieju kwalifikacyjnego do Ligi Mistrzów.

ŚLUB JUŻ ZAPLANOWALI

Od czerwca są zaręczeni. - Oświadczyłem się na Majorce, gdzie razem wybraliśmy się na wakacje. Pierwszego dnia poszliśmy na wieczorny spacer po plaży, żeby zapoznać się z okolicą. Agata niczego się nie spodziewała. Zaskoczyłem ją tym pierścionkiem - mówi Paweł. - To prawda. Pierwszy dzień urlopu, byliśmy zachwyceni miejscem, cieszyliśmy się, że wreszcie udało nam się razem wyjechać, a tu jeszcze zaręczyny. Pełnia szczęścia - stwierdza Agata.

Pierścionek kupił w Polsce. - Wszystko miałem zaplanowane (śmiech). Parę razy chodziliśmy z Agatą po sklepach, oglądała pierścionki, mówiła, które jej się podobają. Zapamiętałem ten, którym się najbardziej zachwyciła i kupiłem - wyjaśnia rozgrywający kieleckiej drużyny. I dodaje, że ślub zaplanowali na początek lipca przyszłego roku, salę już zarezerwowali.

LUBIĄ TAŃCZYĆ I PODRÓŻOWAĆ

Agata jest wiernym kibicem Pawła. Dobrze zna się na piłce ręcznej, a jeszcze lepiej na tańcu towarzyskim i dyskotekowym, który trenowała przez kilka lat. - Ja też lubię tańczyć, co prawda blado wypadam przy Agacie, ale daję się ponieść w rytm muzyki. I nieraz mi to wychodzi - uśmiecha się Paweł. - Dobrze sobie radzi, z nim bawię się najlepiej - chwali swojego narzeczonego Agata.

Taniec, dobry film, Internet i podróże - tak najchętniej spędzają wolne chwile. Agata ma jeszcze jedno hobby - fotografowanie. - Na Majorce ciągle biegała z aparatem. Uwieczniała krajobrazy, zabytki, ja też czasami dostałem się w jej obiektyw - z uśmiechem dodaje Paweł.

TO JEST DUŻE WYZWANIE

Kilka dni temu z zespołem Vive Targi Kielce świętował awans do elitarnej Ligi Mistrzów. Teraz przed nim i kolegami z drużyny kolejne wyzwania. - Po pierwsze, chcemy obronić tytuł mistrza Polski - mówi o planach na ten sezon. - Wiadomo, że najtrudniej jest się utrzymać na topie, bo obowiązuje hasło "bij mistrza". Rywale będą z nami grać z jeszcze większą determinacją. Ale mamy 19 równorzędnych zawodników, będziemy się mocno koncentrować przed każdym meczem w lidze. Chcemy zdobyć dublet, czyli mistrzostwo i Puchar Polski.

Paweł liczy też na to, że z zespołem Vive Targi udanie zaprezentuje się w Lidze Mistrzów. - Rywale są mocni, ale uważam, że stać nas na wyjście z grupy. Większość z nas po raz pierwszy zagra w tych rozgrywkach, to będzie niesamowite przeżycie, ale i wyzwanie. Wierzę, że mu sprostamy - z nadzieją dodaje Paweł Podsiadło.