Pęknięcia na wiadukcie kolejowym w Kielcach. Jest zagrożenie?

- Niedawno moją uwagę zwróciły groźnie wyglądające pęknięcia, jakie pojawiły się w dolnej części wiaduktu znajdującego się nad ulicą Grunwaldzką. Wiem, że obiekt powstał stosunkowo niedawno, jednak nie jest to wystarczający dowód na to, że jego stan wciąż jest właściwy. Trudno przecież stwierdzić, jaka może być przyczyna pęknięć, nie wiadomo również, czy nie są one sygnałem, że konstrukcja traci stabilność. Każdego dnia po tym wiadukcie przejeżdża mnóstwo pociągów, a pod nim przemieszczają się tysiące samochodów. Myślę, że warto sprawdzić, czy obiekt wciąż spełnia wszystkie normy - mówił interweniujący czytelnik.

Poprosiliśmy Łukasza Kwasiborskiego z wydziału prasowego Polskich Linii Kolejowych o potwierdzenie, czy z wiaduktu wciąż można bezpiecznie korzystać.
- Wiadukt, tak jak wszystkie inne obiekty inżynieryjne, jest pod stałym nadzorem służb technicznych Polskich Linii Kolejowych. Nikt nie zgłaszał do tej pory zastrzeżeń co do stanu technicznego obiektu. Kontrole wykonywane są cyklicznie, niemniej jednak po otrzymaniu informacji służby techniczne dokonały oględzin. Podczas kontroli nie stwierdzono żadnych usterek mających wpływ na bezpieczeństwo ruchu kolejowego oraz drogowego. Stan techniczny konstrukcji nośnej i podpór jest bez zastrzeżeń. Nie ma żadnego zagrożenia dla nośności obiektu - nadaje się do bezpiecznej eksploatacji - zapewniał Łukasz Kwasiborski.