Pełen emocji finał programu "Rolnik szuka żony". Kasia z Szydłowa i Tomek z gminy Sadowie wyznali sobie miłość! Zobaczcie zdjęcia i film

Tomasz K. jest jednym z uczestników najnowszej, 9. edycji programu „Rolnik szuka żony”. W nadziei na znalezienie miłości, młody rolnik zaprosił na swoje gospodarstwo Zuzannę, Katarzynę oraz Martynę. Początkowo Tomek zauroczył się Zuzanną i odesłał pozostałe kandydatki do domu. Zwłaszcza sposób, w jaki rolnik pożegnał się z Kasią, zdaniem telewidzów pozostawiał sporo do życzenia. Szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj: Wielkie łzy w programie "Rolnik szuka żony". Tomek z gminy Sadowie, w powiecie opatowskim pożegnał się z uwielbianą przez widzów Kasią

Jak się później okazało, relacja Tomka i Zuzanny nie przetrwała. Według wersji Tomka K., oraz tego, co zobaczyliśmy na antenie, młody rolnik poznał inne oblicze swojej wybranki, co go rozczarowało. Czytaj więcej: Rozczarowany Tomek z programu "Rolnik szuka żony" rzucił Zuzę przed kamerami. Wybranka chłopaka z Sadowia źle się zachowała?

Po rozstaniu z Zuzanną rolnik postanowił ponownie spróbować szczęścia z wcześniej odrzuconą Kasią. W przedostatnim odcinku programu „Rolnik szuka żony 9" oficjalnie stali się parą. Nowa historia Kasi i Tomka rozpoczęła się od telefonu dziewczyny do rolnika.

Dobrze że zadzwoniła, bo ja pewnie bym się czaił

- przyznał chłopak. Kiedy 22- latka przyjechała na jego gospodarstwo, uczucia odżyły. Chociaż słowa "kocham cię" nie padły to oboje podkreślali, że łączy ich uczucie.

- Kasia jest naprawdę złotą dziewczyną i nie mam na co narzekać. Czekamy na rozwój sytuacji i się cieszymy

- mówił Tomek. Szczegóły opisaliśmy tutaj: Kasia i Tomek z programu "Rolnik szuka żony" zakochani!? Ależ zwrot akcji. Rozpoczynają nowy rozdział w życiu

Czyżby jednak związek Tomka i Kasi nie przetrwał? W sieci pojawiły się sensacyjne doniesienia mówiące o tym, że relacja pary należy już do przeszłości. Co więcej, wynikało z nich, że Tomek na odcinek finałowy programu miał przyjechać z kimś innym... Osoby, które obejrzały finał "Rolnika" mogły jednak przekonać się, że para z regionu świętokrzyskiego jest szczęśliwie zakochana.

Na spotkanie z rolnikiem przyjechały wszystkie trzy dziewczyny, które były w jego gospodarstwie - Martyna, Zuzia i Kasia. Martyna przyznała, że bardzo dobrze dogaduje się z Tomkiem, ale wszystko odbywa i odbywało się na zasadach przyjaźni. -Cieszę się, że u nas wyszło bezkonfliktowo - przyznała dziewczyna.

W finale "Rolnika" przypomniano łzy Kasi z Szydłowa, która została odprawiona z gospodarstwa przez Tomka. Wspomnienia wróciły... Zuzia, która spróbowała związku z Tomkiem, ale ostatecznie także została porzucona przez rolnika, do finału weszła z podniesioną głową. 19 -latka przyznała, że w programie nie była sobą, mówiła, że była wycofana, ale nie ma żalu do swojej siostry i znajomych, że pokazali jej "inne" oblicze. Tomek słuchając wypowiedzi Zuzanny, przyznał, że czuł, iż z jej strony nie ma uczucia, dlatego on także się wycofał.

Kiedy z finału programu wyszła Zuzia, na kanapie obok Tomka usiadła nasza Kasia. Młodzi wyznali przed kamerami, że żywią do siebie wielkie uczucie, zdradzili także, że to Tomek jako pierwszy powiedział magiczne słowa "kocham cię"... 22 - latka przyznała, że warto było dać sobie drugą szansę, po czym oboje wyznali sobie miłość.

Jak na taki obrót sprawy zareagowała Zuza? Dziewczyna z kamiennym wyrazem twarzy wyznała, że życzy Kasi i Tomkowi dużo szczerości. Kasia przyznała natomiast, że nie ma żadnych wątpliwości, że tym, co połączyło ją z rolnikiem jest miłość.

O programie i udziale w nim Tomka z Sadowie pisaliśmy na bieżąco

Zobaczcie galerię zdjęć z programu