- Nasza drużyna tym razem dzieliła garderobę z zespołem Juli, który w tym odcinku odpadł, więc mimo zwycięstwa, poczuli także smak przegranej - wyjaśnia Jarosław Panek, rzecznik Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. Silna ekipa pod wodzą jej szefowej Małgorzaty Wilk-Grzywny, mocno dopingowała naszych.
- Żeby nasz głos był słyszalny, musieliśmy bardzo głośno krzyczeć: Andrzej, Andrzej. Jak już program się skończył, my nic nie mogliśmy powiedzieć. Straciliśmy głos - żartował Jarek Panek.
Ale głosu nie mogą stracić wokaliści z kieleckiej szesnastki. Oni już ruszyli z przygotowaniami do kolejnego odcinka. We wtorek udadzą się w serce Gór Świętokrzyskich, do klasztoru na Świętym Krzyżu i tam będą szukać inspiracji do kolejnych występów. W siódmym odcinku "Bitwy na głosy", po raz pierwszy zaprezentują dwie piosenki konkursowe. Dla nich oznacza to podwójny wysiłek, więc i my w sobotę nie możemy ich zawieść, wysyłając SMS-y. Jeśli nasze ekipa wygra - 100 tysięcy złotych dostanie ośrodek w Mnichowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?