Pielgrzymi spotkali się w Smarkowie

W tym roku po raz szósty odbyło się spotkanie "młodych" z Końskich, Kazanowa, Niekłania, Krasnej i Stąporkowa. Kościółek oddany do użytku w 2000 roku pod wezwaniem patrona młodzieży św. Stanisława Kostki przyciąga pielgrzymów. Znajdują się w nim relikwie patrona. Dlatego też marzeniem i za sprawą proboszcza koneckiej parafii św. Mikołaja (w której skład wchodzi społeczność parafialna Smarkowa) stało się poielgrzymowanie młodych do swojego patrona na początku roku szkolnego. - Rozpoczynamy tę wędrówkę do Sanktuarium w Czarnej na początku września a potem jesteśmy w Smarkowie, gdzie oddajemy cześć i młodych pod opiekę Matki Wychowawczyni i św. Stanisława Kostki – powiedział podczas spotkania proboszcz koneckiej parafii ksiądz prałat Andrzej Zapart.

W tym roku pierwsi do Smarkowa dotarli pielgrzymi z Kazanowa a następnie z Końskich. Burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska przyszła z grupą ze Stąporkowa, Krasnej i Niekłania. Z młodzieżą ze "stąporkowskich" szkół wędrowali nauczyciele i księża z poszczególnych parafii. Kacper Sasal, który już po raz drugi wziął udział w pielgrzymowaniu powiedział nam, że jest to nie tylko doskonały sposób integracji z równieśnikami, spotkania z kapłanami ale i odpoczynku od codziennych zajęć.

Po uroczystej mszy świętej połaczonej z ucałowaniem relikwiarza św. Stanisława pielgrzymi udali się na poczęstunek przy nowej świetlicy wiejskiej. Panie z zespołu Smarkowianki na czele z sołtys wsi Marią Sałudą przygotowały dla pielgrzymów poczęstunek. W tym roku nie zabrakło ciasta. Były również: bigos, pierogi kiełbaski, pyzy i pączki. Tradycyjnie już na zakończeniu pielgrzymowania na scenie przy nowej świetlicy wystąpili soliści i zespoły działające przy stąporkowskim ośrodku kultury: Marcin Świat, Amelia Lisowska, Natalia Boruń, Kinga Kowalicka i Smarkowianki. Można było również zobaczyć tresurę psa policyjnego, belgijskiego owczarka Czako, która zaprezentowali policjanci z koneckiej komendy: Rafał Minnich i Leszek Myszkowski.