Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsi uchodźcy z Ukrainy są już w powiecie buskim. Będą kolejni

Michał Kolera
Michał Kolera
Paulina Kostka, wychowawca z ośrodka w Winarach, pokazuje pokój, gdzie będą rozlokowani uchodźcy.
Paulina Kostka, wychowawca z ośrodka w Winarach, pokazuje pokój, gdzie będą rozlokowani uchodźcy. Michał Kolera
Do Buska-Zdroju przybyła pierwsza grupa uchodźców z Ukrainy. W nocy z niedzieli na poniedziałek przyjechało 10 osób - kobiety i dzieci. Powiat czeka na kolejnych i wszystko jest już przygotowane na ich pojawienie się.

W Busku-Zdroju są już uchodźcy z Ukrainy. 10 osób przebywa u jednej z rodzin na terenie miasta.

- Są u nas w domu. Wybraliśmy się po nich na granicę. Przywieźliśmy 10 osób z przejścia granicznego w Dorohusku. Jechali przez 50 godzin w samochodzie, bez jedzenia. Są słabi. Zabrałem ich swoim pojazdem - mówi mieszkaniec Buska, który chce pozostać anonimowy.

Co go motywowało?

- To samo, co każdego człowieka. Tam na granicy zresztą jest mnóstwo ludzi - z Gdańska, Warszawy, Niemiec, Irlandii. Zapewniają Ukraińcom jedzenie, spanie - opowiada.

O pobycie uchodźców wie starosta buski Jerzy Kolarz.

- Zaproponowaliśmy tej grupie rozlokowanie w naszych ośrodkach. Jednak małżeństwo z Buska stwierdziło, że w pełni zabezpieczy pobyt. Ustaliliśmy zakres niezbędnych produktów i materiałów, które są im najbardziej potrzebne. Dostarczymy im to - mówi.

W Busku rusza wkrótce punkt pomocy i zbiórek dla uchodźców. - Prawdopodobnie będzie mieścił się na Bohaterów Warszawy w budynku po byłej szkole budowlanej. Mamy tam spore pomieszczenia. Skoordynujemy z wojewodą przekazanie niezbędnych rzeczy na granicę i dalej, na Ukrainę - dodaje Jerzy Kolarz.

Wkrótce ma odbyć się spotkanie z wójtami gmin powiatu buskiego. Tematem będzie rozlokowywanie dalszych grup uchodźców. Powiat jest gotowy, dysponuje kilkoma lokalizacjami na kilkaset osób. Jednym z nich jest Ośrodek Opiekuńczo-Wychowawczy w Winiarach koło Nowego Korczyna.

- Przygotowaliśmy już wszystko na przybycie pierwszych osób. Załoga została po godzinach pracy, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jesteśmy w każdej chwili gotowi ich przyjąć i nakarmić. Mamy 35 miejsc, w dość komfortowych warunkach - mówi Paulina Kostka, wychowawca z Winar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie