Pierwszym pogromcą "Zebr" zostało w środę SC Magdeburg, który przed własną widownią pokonało zespół trenera Alfreda Gislasona 34:31. Łącznie ze spotkaniami poprzedniego sezonu, seria zwycięstw THW Kiel zakończyła się na 17.
Początek meczu należał do gości, którzy w 10 minucie objęli prowadzenie 7:5. To był jednak koniec dominacji "Zebr" w tym spotkaniu, W 18 minucie "Gladiatorzy" wygrywali 11:9, a w 28 - 15:12. Od tej pory niemal cały czas, poza dwoma przypadkami, gdy był remis (18:18 w 36 i 24:24 w 46 minucie) prowadzili gospodarze.
- W piłce ręcznej najczęściej jest tak, że wygrywa zespół, który więcej walczy. Pod tym względem byliśmy dzisiaj gorsi - skomentował obrotowy zespołu z Kilonii, Patrick Wiencek.
Cztery bramki dla gospodarzy zdobył reprezentant Polski Bartosz Jurecki. Mimo porażki Kiel zachował pozycję lidera.
SC Magdeburg - THW Kiel 34:31 (16:13)
THW Kiel: Sjoestrand (12.-47. min, 8 obron), Palicka (1.-12., 47.-60., min 4 obrony) - Toft Hansen 6, Sigurdsson 3, Sprenger 1, Wiencek 1, Ekberg 1 (1), Lauge, Zeitz 2, Jallouz, Palmarsson 1, Jicha 10 (6), Vujin 6.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?