Prokuratura postawiła mu dwa zarzuty - uszkodzenie mienia i zmuszanie przemocą do innej osoby do określonego zachowania.
W sądzie stawił się zarówno oskarżony z adokatem Grzegorzem Olechem, jak i pokrzywdzeni: Mariusz Kosowski i Mateusz Kosowski, którzy wystąpili również w roli oskarżycieli posiłkowych.
Sąd odczytał akt oskarżenia. Radny Żądło nie przyznał się do winy. Wyjaśnienia składał przez półtorej godziny opowiadając własną wersję zdarzenia do którego doszło na terenie gminy Bałtów tuż przed ciszą wyborczą w ostatnich wyborach samorządowych. Hubert Żądło ubiegał się w nich o fotel wójta Bałtowa, startował też do rady powiatu. Miał podejrzenia, że samochodem marki opel corsa przewożone były ulotki wyborcze, w których polityczni konkurenci, podszywali się pod jego komitet, zwracając się do wyborców z apelem o niegłosowania na niego w wyborach do rady powiatu. Konfrontacja zdaniem radnego skończyła się na słownych utarczkach i nie doszło do uszkodzenia samochodu i stosowania przemocy czyli szarpania i popychania w celu zobaczenia wnętrza samochodu.
Pierwsza rozprawa to dopiero początek. Występujący w niej jako pokrzywdzeni w rozmowie z nami zarzucają Hubertowi Żądło krętactwo. Radny sprawę uważa za polityczną i jest pewny oczyszczenia.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu OSTROWIECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?