Przed godziną 16 w ostatni piątek na alarmowy numer 112 zadzwonił mężczyzna zaniepokojony o swego znajomego.
- Kielczanin mówił, że 48-letni znajomy skontaktował się z nim i przekazał, iż chce odebrać sobie życie. Jak udało się ustalić, desperat był w lesie między Kielcami a Zagnańskiem - opowiada starszy sierżant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Wśród mundurowych skierowanych na miejsce był przewodnik z psem. Ten w miejscu gdzie był odcisk buta 48-latka chwycił trop i poprowadził przez 400 metrów do człowieka z poranionym nadgarstkiem leżącego pod drzewem. Policjanci przetransportowali odnalezionego do karetki. W poniedziałek informowali, że życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI - najważniejsze informacje z kraju: Mafia produkująca papierosy rozbita. Szczury obok... szkoły
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?