Wczoraj około godziny 9 rano w Opatowie policjant zatrzymał do kontroli 36-letniego motocyklistę - jak się okazało kierowca w wydychanym powietrzu miał 1,6 promila alkoholu.
- Wówczas motocyklista w zamian za odstąpienie od czynności wręczył funkcjonariuszowi 200 złotych - opowiada komisarz Andrzej Skowroński, szef opatowskich służb kryminalnych. - Policjant nie przyjął pieniędzy, natychmiast powiadomił o próbie korupcji przełożonych.
36-letni motocyklista trafił na policyjny "dołek", motocykl natomiast został przewieziony na policyjny parking.
Dzień wcześniej w niewielkiej miejscowości Bedlenko koło Końskich jeden z dzielnicowych zatrzymał do kontroli rowerzystę, który miał problemy z utrzymaniem równowagi na jednośladzie. Policjant czuł od niego alkohol, dlatego rower zdeponował na jednej z posesji, a 48-letniego rowerzystę zaprosił do radiowozu.
Wielbiciel mocnych trunków miał być przebadany w komendzie alkomatem. W trakcie drogi mężczyzna zaproponował policjantowi sto złotych w zamian za zapomnienie o zdarzeniu. Policjant odmówił.
Po kilku chwilach na przednie siedzenie radiowozu siedzący z tyłu mężczyzna rzucił dwa banknoty: 50- i 20-złotowy. Banknoty trafiły do Końskich.
Pijany rowerzysta, który w wydychanym powietrzu miał ponad 2,5 promila alkoholu został zatrzymany. Będzie odpowiadał nie tylko za jazdę po pijanemu, ale i próbę wręczenia łapówki policjantowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?