We wtorek po południu kierowcy jadący drogą krajową numer 42 na odcinku między Skarżyskiem i Bliżynem zauważyli dziwnie zachowującego się kierowcę volkswagena - jechał na światłach awaryjnych, zamiast kierunkowskazu włączał wycieraczki.
Inni kierowcy uznali, że najprawdopodobniej z szoferem tego auta coś jest nie tak, więc postanowili go zatrzymać, po czym wezwali policjantów.
- Na miejsce pojechał patrol, za kierownicą volkswagena siedział 35-letni mężczyzna, od którego czuć było alkohol - opowiada młodszy aspirant Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy skarżyskiej policji. Pierwsze badanie wykazało 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie - prawie pięć promili.
Okazało się, że 35-latek to doręczyciel przesyłek z jednej z firm. W samochodzie były paczki, listy, pieniądze. Wszystkie te rzeczy, wraz z dokumentami firmowymi, policjanci przekazali przełożonemu pana kuriera. Doręczycielowi grozić może teraz do dwóch lat więzienia, o konsekwencjach służbowych nie wspominając.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Pożar Stodoły w Połańcu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
