- Nie jest grząsko, więc zapadła decyzja, by jednak trenować tu a nie na Szczepaniaka. Jeśli jeszcze trawa zostanie skoszona, a boisko zwałowane, to boisko będzie super - mówi Mariusz Skuta, trener przygotowania fizycznego w Koronie.
Kielczanie ćwiczyli schematy gry, które kończyły się strzałami na bramkę. Kilkanaście minut wcześniej boisko opuścił marek Szyndrowski. Obrońca Korony ma kłopot z przywodzicielem.
- W środę na treningu poczułem ból, dziś to samo. Mam nadzieję, że to nic poważnego, powiedział "Szyndro".
Jutrzejszy wyjazd Szyndrowskiego na mecz do Jastrzębia Zdrój z GKS stanął pod znakiem zapytania, nie zagra tam na pewno Mariusz Zganiacz, który ma z kolei nadciągnięte więzadło w lewym kolanie i nie trenuje.
Na sobotni mecz z GKS (początek godzina 18) kielczanie wyjeżdżają w piątek o godzinie 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?