KSZO: Wróbel - Stachurski, Ciesielski, Kardas, Matuszczyk - Frańczak, Skórnicki, Białek (75 Wieczorek), Cieciura (88 Kajca) - Kanarski (65 Folc), Cieśliński
Stal: Wierzgacz - Szymiczek, Treściński, Maciorowski, Lebioda - Litwiniuk (57 Michalczuk), Łętocha, Trela, Gilar (78 Czpak) - Gęśla (43 Salami), Wasilewski
Żółte kartki: Cieśliński, Frańczak (KSZO) - Gilar (Stal). Sędziował Paweł Pskit z Łodzi. Widzów: ok. 1500.
-To jest bardzo ważne zwycięstwo - mówił po meczu Czesław Jakołcewicz, który zadebiutował w roli trenera KSZO. -Punkty są najważniejsze, w grze sporo było jeszcze mankamentów, ale trudno się dziwić. To był pierwszy mecz, w drugiej połowie murawa była zmrożona, ciężko gra się w takich warunkach dodał ostrowiecki szkoleniowiec.
-Uczulałem swoich zawodników, żeby nie stracić ramki, i niestety, nie udało się. Gol "do szatni" zdobyty niemal z zerowego konta przez Kanarskiego ustawił to spotkanie. Po przerwie odkryliśmy się, śmielej atakowaliśmy, ale nie udało się zdobyć bramki - mówił po meczu Janusz Białek, trener Stali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?