MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce wygrali w Danii z Bjerringbro-Silkeborgiem 34:25

Z Silkeborga Paweł KOTWICA [email protected], Michał KOLERA [email protected]
fot. Michał Kolera
Kieleccy piłkarze ręczni kończą rok w Lidze Mistrzów z kompletem siedmiu zwycięstw i cały czas są na prostej drodze do wygrania grupy C. W niedzielę w hali Jysk Arena w Silkeborgu nie było co do tego żadnych wątpliwości, a bardzo dobrą grę i wygraną 34:25 obserwował między innymi znakomity trener, przez wiele lat prowadzący niemiecki THW Kiel, Zvonimir "Noka" Serdarusić.

Bjerringbro-Silkeborg - Vive Targi Kielce Zobacz zapis relacji live

BSV Bjerringbro-Silkeborg - Vive Targi Kielce 25:34 (11:18)
Vive Targi Kielce: Szmal (14), Buchcic - Strlek 5, Jachlewski, Tomczak 1 - Bielecki 1 Jurecki 6 - Zorman 4, Tkaczyk 1 - Lijewski 6, Buntić - Cupić 4 (1), T. Olafsson 3 - Musa 1, Stojković 2.
BSV Bjerringbro-Silkeborg: Green (11) - Jakobsen, M. O. Nielsen, G. Olafsson 4, Mortensen 5, Lauge Schmidt 5, Jorgensen 3, Kirkegaard, Toft Hansen 5, Baagoe, Kristiansen 3, K. Nielsen.
Karne. Bjerringbro: 0. Vive Targi Kielce: 1/2 (rzut Tomczaka obronił Green). Kary. Bjerringbro: 10 min (K. Nielsen 4, Olafsson, Toft Hansen, Kristiansen po 2). Vive Targi Kielce: 8 min (Jurecki, Stojković, Buntić, Musa po 2). Sędziowali: N. Nikolić, D. Stojković (Serbia). Widzów: 2500.
Przebieg: 1:0, 1:1, 2:1, 2:5, 3:5, 3:6, 5:6, 5:8, 6:8, 6:14, 7:14, 7:15, 8:15, 8:17, 10:17, 10:18, 11:18 - 12:18, 12:19, 13:19, 13:22, 14:22, 14:23, 18:23, 18:25, 19:25, 19:26, 20:26, 20:27, 21:27, 21:29, 22:29, 22:30, 23:30, 23:33, 24:33, 24:34, 25:34.

Szósty mecz w historii (cztery w Lidze Mistrzów, dwa na turnieju) pomiędzy Bjerringbro a Vive Targi Kielce i szósta bezproblemowa wygrana naszego zespołu. Dzięki tej niedzielnej mistrzowie Polski nadal mają komplet zwycięstw w grupie. - Bardzo chcieliśmy tu wygrać. Przyjemnie się będzie patrzyło na tabelę - mówił rozgrywający kielczan, Krzysztof Lijewski, jeden z najlepszych zawodników na boisku.

PRZYJECHAŁ CLEVERLY

Mistrzowie Polski przystąpili do meczu bez kontuzjowanych Piotra Grabarczyka i Tomasza Rosińskiego. Pół godziny przed spotkaniem kilkunastoosobowa grupa kibiców z Kielc wspierana przez miejscowych Polonusów, głośnym "Marcus, Marcus", przywitała bramkarza Vive Targi Kielce, Marcusa Cleverly'ego, który leczy w Danii kontuzję, a do Silkeborga przyjechał z Kopenhagi.

KTO SIĘ SPÓŹNIŁ…

Hala Jysk Arena od lutego, kiedy poprzednio grała w niej kielecka drużyna, nieco się zmieniła - dobudowano trybunę za bramką, powiększając widownię do 2600 miejsc. W Danii zapełnia się ona dosłownie minutę przed meczem - wcześniej miejscowi kibice siedzą w barze, pijąc piwo i jedząc kiełbaski. Ci, którzy się minimalnie spóźnili, nie widzieli ostatniego prowadzenia lidera duńskiej ekstraklasy w tym spotkaniu - w 4 minucie drużyna trenera Carstena Albrektsena wygrywała 2:1. Potem wicemistrzowie Danii nie mieli wiele do zaproponowania przeciwko świetnie grającej, mimo braku Grabarczyka, kieleckiej obronie i rewelacyjnie dysponowanemu Sławomirowi Szmalowi. "Kasa" w pierwszej połowie miał niemal 50-procentową skuteczność. Praca naszej defensywy karmiła kontrataki - Manuel Strlek i Ivan Cupić prawie się w nich nie mylili. Bardzo przyzwoicie wyglądał atak pozycyjny kielczan, po profesorsku kierowany przez Urosa Zormana. Ze świetnych dograń Słoweńca korzystali zarówno nasi skrzydłowi, jak i Krzysztof Lijewski, któremu Zorman kilka razy "wyczyścił" drogę do bramki.

DOBRA ZMIANA "DZIDZIUSIA"

Druga połowa to nie była już tak efektowna ani efektywna gra zespołu z Kielc. Przestój nastąpił po 37 minucie, kiedy Vive Targi Kielce wygrywało 23:14. Przez siedem kolejnych minut nie zdobyliśmy bramki, nasi zawodnicy obijali bramkarza Jannicka Greena i gubili piłkę, co przytrafiało się głównie obrotowym. W 43 minucie przewaga stopniała do pięciu bramek (23:18) i poskutkowała dopiero interwencja Bogdana Wenty, który poprosił o przerwę. Gra wróciła na poprzednie tory, a świetnie grał w tym okresie Michał Jurecki. Z rzutami "Dzidziusia" nijak nie mógł sobie duński golkiper. Końcówka znów dla polskiej drużyny, która wygrywała już różnicą 10 trafień.

Kolejny mecz w Lidze Mistrzów Vive Targi Kielce rozegra 9 lutego przyszłego roku, podejmując Newę Sanki Petersburg. W środę, w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski nasz zespół zagra w Piotrkowie z Piotrkowianinem.
Po meczu powiedzieli

Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce: - Trzeba być zadowolonym z wyniku, myślę, że zespół zagrał dobre zawody. Przeważaliśmy cały mecz. Umieliśmy wyłączyć dziś z gry Jorgensena. Mentalnie przygotowaliśmy się na cięższe warunki gry od tych, które postawił nam Silkeborg. Jestem bardzo zadowolony z postawy Michała Jureckiego w drugiej połowie.

Carsten Albrektsen, trener Bjerringbro-Silkeborga: - Przegraliśmy z jedną z najlepszych drużyn w Europie. Mieliśmy duże problemy ze stwarzaniem sytuacji bramkowych, a kiedy gra się z takim przeciwnikiem jak Vive, nie można bez tego wygrać meczu. Jesteśmy rozczarowani, ale gratulujemy przeciwnikowi fantastycznego meczu.

Krzysztof Lijewski, Vive Targi Kielce: - Chcieliśmy pokazać chłopakom z Danii, że pierwszy mecz, który z nimi wygraliśmy, nie był przypadkiem. Dziś znów byliśmy zdecydowanie lepsi. To zwycięstwo jest ważnym krokiem na drodze do wygrania grupy w Lidze Mistrzów. Dzięki niemu nabierzemy jeszcze większej pewności siebie.

Rastko Stojković, Vive Targi Kielce: - Ten mecz był łatwiejszy, niż mecz w Kielcach. Mieliśmy nadzieję, że po siedmiu kolejkach Ligi Mistrzów będziemy mieli komplet punktów i to się udało.

Michał Jurecki, Vive Targi Kielce: - Od początku meczu narzuciliśmy swój styl gry. Na początku drugiej połowy mieliśmy trochę problemów, ale później graliśmy już nasz handball i bez problemu wygraliśmy mecz. Byliśmy skuteczni w obronie i w ataku, co dało dobre efekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie