Tauron Stal Mielec - Vive Targi Kielce 31:39 - zobacz zapis relacji live.
Tauron Stal Mielec - Vive Targi Kielce 31:39 (14:20).
Vive Targi Kielce: Szmal (11), Losert (3) - Tomczak 6 - Bielecki 4, Jurecki 3 - Zorman 3, Tkaczyk 3 - Lijewski 7 - Jachlewski 5, Mazur 1 - Stojković 5 (4), Grabarczyk 1, Musa 1.
Tauron Stal: Kryński, Lipka (11) - Kostrzewa 8 - Gawęcki 4, Krieger 1, Sobut 3 - Babicz 2 - Szpera 1, Janyst 2, Wilk 4 - Krzysztofik 6, Gudz.
Karne. Tauron Stal: 0. Vive Targi Kielce: 4/4. Kary. Tauron Stal Mielec: 8 minut (Krieger, Szpera, Babicz, Krzysztofik po 2). Vive Targi Kielce: 2 min (Musa 2). Sędziowały: J. Brehmer (Mikołów), A. Skowronek (Ruda Śl.). Widzów: 2200.
Przebieg: 0:1, 2:1, 2:2, 2:4, 3:4 0:1, 2:1, 2:2, 2:4, 3:4, 3:5, 3:6, 4:6, 4:8, 6:8, 6:10, 8:10, 8:11, 9:11, 9:12, 10:12, 10:14, 12:14, 12:15, 13;15, 13:19, 14:19, 14:20 - 17:20, 17:22, 18:22, 18:23, 19:23, 20:23, 20:24, 21:24, 21:25, 22:25, 22:26, 23:26, 23:29, 24:29, 24:30, 25:30, 25:34, 26:34, 26:35, 27:35, 27:36, 28:36, 28:37, 30:37, 30:39, 31:39.
Dla kielczan było to przetarcie przed sobotnim pojedynkiem Ligi Mistrzów z francuskim Chambery Savoie (Hala Legionów, godzina 17). Remis w tym spotkaniu daje naszej drużynie zwycięstwo w grupie C. - Ten sobotni mecz mamy gdzieś w głowach, ale wiedzieliśmy, że w Mielcu czeka nas ciężki pojedynek i musimy utrzymać koncentrację - mówił po spotkaniu w Mielcu rozgrywający mistrzów Polski, Grzegorz Tkaczyk - Ale myślę, że Stal zagrała dobry mecz, a atmosfera była bardzo fajna. Zresztą hala w Mielcu należy do moich ulubionych - dodał popularny "Młody".
Komplet kibiców stworzył w hali w Mielcu świetną atmosferą i był świadkiem niezłego widowiska, sędziowanego przez kobiety. Bo choć Stal przegrała ostatecznie dość wyraźnie, to kilka razy dochodziła kielczan na dość niebezpieczną liczbę bramek.
Oba zespoły przystąpiły do meczu w osłabionych składach - u mielczan zabrakło kontuzjowanych Michała Chodary i Rafa-ła Glińskiego, u kielczan nie było aż pięciu graczy. - Brak Rafała był widoczny, nasz akcje nie miały przez to takiego tempa, jak zwykle. Ale to był dobry mecz, który na pewno podobał się kibicom - mówił mielecki obrotowy, Mirosław Gudz.
Do Mielca nie pojechał Thorir Olafsson, co sprawiło, że na prawym skrzydle grał praworęczny Mateusz Jachlewski. I podobnie jak w sobotnim spotkaniu Ligi Mistrzów z Newą Sankt Petersburg, z dobrym skutkiem.
Obie połowy rozegranego awansem meczu były do siebie bliźniaczo podobne - przez kilka minut przeważałi gospodarze, potem mistrzowie Polski zaczynali łapać swój rytm i w końcówkach odskakiwali na większą liczbę bramek.
- Mówiłem swoim zawodnikom, że w meczu z Vive nie możemy sobie pozwolić na proste błędy. I kiedy ich nie robiliśmy, spotkanie było w miarę wyrównane. Kiedy zaczynaliśmy robić głupoty, byliśmy natychmiast karani - mówił szkoleniowiec gospodarzy, Ryszard Skutnik.
- Perspektywa niezwykle istotnego meczu z Chambery była dla nas priorytetem. Ale Stal pokazała, ze jest zespołem szybko grającym do przodu, co wymusiło na nas koncentrację przez pełne 60 minut - podsumował trener gości, Bogdan Wenta.
W innych środowych meczach: Azoty Puławy - Sió-demka Miedź Legnica 21:25 (15:13), Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock 30:35 (14:18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
