Piłkarze, trenerzy, działacze na mszy świętej z okazji jubileuszu 50-lecia Korony Kielce. Przewodniczył jej biskup Marian Florczyk

Niedziela jest drugim dniem obchodów Jubileuszu 50-lecia Korony Kielce. O 9.30 w Bazylice Katedralnej w Kielcach rozpoczęła się msza święta w intencji Korony pod przewodnictwem księdza biskupa Mariana Florczyka, delegata Konferencji Episkopatu Polski do spraw Duszpasterstwa Sportowców.

-Każda niedziela jest dniem radości, wychwalania Pana. Dzisiaj w sposób szczególny chcemy uwielbić Pana za 50-lecie Korony Kielce. Ten klub w tym czasie przynosił nam mieszkańcom, nie tylko Kielc, ale całej ziemi świętokrzyskiej, wiele radości, emocjonowaliśmy się awansami, ubolewaliśmy z powodu porażek, czy spadków. Ale zawsze ten klub był częścią naszego miasta, w jakiś sposób cementował naszą wspólnotę. Dlatego chcemy dziś Panu Bogu za te 50 lat podziękować, chcemy prosić o Boże błogosławieństwo dla tych, którzy ten klub przez 50 lat tworzyli. Pamiętamy również o zmarłych, przecież wielu odeszło - piłkarzy, trenerów, działaczy. Otaczamy ich nasza modlitwą, prosząc o Boże miłosierdzie

- mówił na początku mszy świętej ksiądz Krzysztof Banasik.

Pierwsze czytanie w czasie tej Eucharystii przeczytał Krzysztof Kiercz, wieloletni piłkarz Korony, obecnie zawodnik drugiej drużyny, a drugie czytanie Marek Parzyszek, jeden z najlepszych piłkarzy w historii klubu, obecnie trener. Dodajmy, że zawodnicy siedzieli blisko ołtarza, w stallach - byli tam również prezes Łukasz Jabłoński, trener Kamil Kuzera z żoną Malwiną, pozostali członkowie sztabu szkoleniowego, dyrektor sportowy Paweł Golański, któremu towarzyszyła mama. Była większość zawodników z obecnej ekstraklasowej drużyny, między innymi Jakub Łukowski, Piotr Malarczyk, Bartosz Kwiecień, Dawid Błanik, Miłosz Trojak, Jacek Podgóski, Dalibor Takać, nie mogło zabraknąć Jacka Kiełba, który został Piłkarzem 50-lecia Korony.

Ksiądz Krzysztof Banasik, który jest kapelanem Korony i duszpasterzem kieleckich sportowców, przypomniał, że msze w intencji klubu odbywają się od 20 lat, nie tylko przed sezonem, ale przed rozpoczęciem każdej rundy.

-Dziękuję dziś Panu Bogu za to, że w Kielcach mamy klub Korona, że w tej historii byli mądrzy, roztropni ludzi otwarci na zasady chrześcijańskie. Myślę o prezesach, trenerach, piłkarzach, ale również i kibicach. Dlatego dzisiaj modlimy się za tych, którzy w ciągu tych 50 lat pisali piękne karty w historii klubu. Niektórych już nie ma wśród nas, ale nosimy ich w swoich sercach. Dziękuję Wam bardzo za obecność i wspólna modlitwę. Twórzcie zawsze rodzinną wspólnotę, niech nam wszystkim dobry Bóg błogosławi

- mówił ksiądz biskup Marian Florczyk.

Kapelan Korony podkreślił też, że w sobotę podczas uroczystej gali w Wojewódzkim Domu Kultury często padało słowo "rodzina".
-Niech tak będzie cały czas, niech Bóg błogosławi tej wielkiej rodzinie Korony. Bądźmy Jego dziećmi, ufajmy w Jego Opatrzność, niech On nas prowadzi przez te kolejne lata, które przed nami. Niech błogosławi w nowym sezonie, który rozpocznie się za dwa tygodnie i w kolejnych - dodał ksiądz Krzysztof Banasik.