Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS przygotowuje wielką centralizację instytucji. Troska o urzędy czy skok na stanowiska?

Paweł Więcek
- Jestem przekonany co do tego, że to jest troska o lepsze funkcjonowanie tych instytucji. To podlega rozpatrywaniu w kategoriach dobra ogółu - podkreśla poseł Krzysztof Lipiec, szef PiS w regionie.
- Jestem przekonany co do tego, że to jest troska o lepsze funkcjonowanie tych instytucji. To podlega rozpatrywaniu w kategoriach dobra ogółu - podkreśla poseł Krzysztof Lipiec, szef PiS w regionie.
Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje wielką centralizację instytucji podległych obecnie samorządom województw. Projekt ustawy Prawo wodne zakłada powołanie do życia Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Nowa jednostka przejmie dużą część kompetencji między innymi Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Kielcach - jednostki organizacyjnej Urzędu Marszałkowskiego, a także Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dodatkowo Wody Polskie zabiorą samorządom sprawy dotyczące pozwoleń wodno-prawnych. To oznacza, że w praktyce będą odpowiadać za stan polskich rzek i jezior oraz inwestycje przeciwpowodziowe.

Trwają również prace legislacyjne nad przepisami, które pozbawią samorządy województw nadzoru nad ośrodkami doradztwa rolniczego. Jednostki te trafią pod kuratelę Ministerstwa Rolnictwa. Istnieje także pomysł, by wojewódzkie urzędu pracy podlegały bezpośrednio Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Z kolei nadzór nad wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego, które przeprowadzają egzaminy na prawo jazdy, przejąć mają wojewodowie. Działalnością centrów doskonalenia nauczycieli zajmą się natomiast kuratorowie oświaty.

Prawo i Sprawiedliwość chce dodatkowo odciąć samorządy województw od wpływu na obsadę kluczowych stanowisk w wojewódzkich funduszach ochrony środowiska i gospodarki wodnej poprzez uzależnienie ich w pełni od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Co na to ludowcy, którzy rządzą z Platformą w 15 z 16 regionów, w tym w Świętokrzyskiem? - Jednoznacznie mogę powiedzieć, że to skok na pieniądze, a z drugiej strony na kadry. Idzie to wbrew realizowanemu przez 25 lat procesowi decentralizacji. Zawracamy kijem Wisłę. To oznaka braku zaufania władzy centralnej do ludzi mieszkających na dole i rządzących się w oparciu o własne pomysły. To zły pomysł, bo obywatelski kierunek się sprawdził - twierdzi marszałek województwa i szef PSL w regionie Adam Jarubas.

- Jestem przekonany co do tego, że to jest troska o lepsze funkcjonowanie tych instytucji. To podlega rozpatrywaniu w kategoriach dobra ogółu - podkreśla poseł Krzysztof Lipiec, szef PiS w regionie. Zwraca uwagę, że te jednostki realizują politykę prowadzoną przez rząd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie