W połowie grudnia ubiegłego roku zawodnik doznał urazu mięśnia czworogłowego prawego uda, co przekreśliło jego szanse na wyjazd do Chorwacji na mistrzostwa świata. Gdy wydawało się, że kontuzja jest już zaleczona i zawodnik będzie mógł wrócić do treningu, "odezwało" się lewe kolano.
- W niedzielę zacząłem trenować i jak to często bywa, przeciążyłem zdrową dotąd nogę. Dzisiaj (rozmawialiśmy we wtorek po południu - przyp. Red.) mam mieć przeprowadzony rezonans magnetyczny i będę czekał na diagnozę. Na razie trenuję tylko górne partie - powiedział nam Paweł Piwko. Jego udział w sobotnio-niedzielnym turnieju o puchar marszałka województwa opolskiego, w którym zagra Vive, jest mało prawdopodobny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?