PKO Ekstraklasa. Korona Kielce zremisowała z Górnikiem Zabrze 1:1. Dziesiąty gol Jakuba Łukowskiego. Czerwona kartka Nono

Górnik Zabrze - Korona Kielce 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Jakub Łukowski 17, 1:1 Piotr Krawczyk 66.
Korona: Forenc - Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag - Godinho (61. Błanik), Deaconu (61. Szpakowski), Petrow (88. Kwiecień), Nono, Łukowski (77. Kiełb) - Szykawka (88. Kostorz).
Górnik: Bielica - Dadok (46. Olkowski), Bergström, Janicki, Janža - Yokota (60. Cholewiak), Rasak, Mvondo, Podolski, Okunuki (65. Sekulić) - Włodarczyk (60. Krawczyk).
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Żółte kartki: Dadok, Janža, Okunuki, Rasak (Górnik) - Godinho, Szpakowski, Nono (Korona).
Czerwona kartka: Nono (Korona, 90 minuta, za drugą żółtą).
Widzów: 11 119.

Korona zaczęła mecz w takim samym wyjściowym zestawieniu, jak ostatnie spotkanie z Miedzią Legnica. Górnik z czterema zmianami w porównaniu do ostatniego pojedynku.

W 3 minucie po prostopadłym podaniu Damiana Rasaka sam na sam wyszedł Kanji Okunuki i pokonał Konrada Forenca. Cieszy się trener Jan Urban, gospodarze fetowali szybkie trafienie, ale sędzia skorzystał z analizy VAR. I po chwili Tomasz Kwiatkowski pokazał, że gola nie ma, ponieważ przy tej akcji był spalony. Korona odetchnęła z ulgą...

W 17 minucie Korona objęła prowadzenia. Szybka akcja lewą stroną, podanie na środek pola karne i Jakub Łukowski strzałem z pierwszej piłki pokonał Daniela Bielicę. To dziesiąty gol Łukowskiego w tym sezonie!

Po stracie gola Górnik ruszył do odrabiania strat. W 27 minucie Yokota wszedł w pole karne, podał do Okunukiego, ale ten uderzył nad bramką. W 35 minucie ponownie uderzał Kanji Okunuki, ale świetnie interweniował Konrad Forenc.

Korona w pierwszej połowie oddała jeden celny strzał i prowadziła 1:0. Gospodarze mieli dwa celne strzały, ale obronił je Konrad Forenc.

-Nieważne kto strzelił gola, ważne, że prowadzimy. Źle zaczęliśmy mecz, straciliśmy gola, dobrze, że nie został uznany. Kubeł zimnej wody nas obudził i później wyglądaliśmy lepiej. Czy powalczę o tytuł króla strzelców? Najważniejsze jest utrzymanie Korony w ekstraklasie, a później pomyślimy o kolejnym tytule

- powiedział w przerwie meczu Jakub Łukowski, najlepszy strzelec Korony, w wywiadzie dla Canal+.

Po przerwie Korona początkowo kontrolowała to, co działo się na boisku. W 66. minucie popełniła jednak błąd. Strata piłki przed polem karnym gospodarzy, kontratak Górnika - Lukas Podolski dokładnie obsłużył zmiennika Piotra Krawczyka, który płaskim uderzeniem pokonał Forenca.

Górnik atakował, Korona broniła się, ale też starał się wyprowadzać szybkie akcje. W końcówce uderzał Jacek Kiełb, ale bramkarz Górnika był na posterunku. W 90 minucie czerwona kartkę, w konsekwencji dwóch żółtych dostał Nono, ale podopieczni Jana Urbana nie wykorzystali przewagi.

Korona zremisowała 1:1 i podtrzymała dobrą passę.

XXX

W meczu z Miedzią Legnica nie mogli zagrać Dawid Błanik, który miał problem z plecami i Jacek Podgórski, którego dopadło zapalenie płuc. Podgórski nie zagra też w Zabrzu. W zespole gospodarzy zabraknie Norberta Wojtuszka, który w Gliwicach doznał kontuzji mięśniowej i jego przerwa potrwa dłużej. Nie będzie też Daniego Pacheco, który przekroczył limit żółtych kartek. W pełni sił jest za to Rafał Janicki, również poszkodowany w starciu z Piastem Gliwice.

- Jedziemy, ciśniemy i zobaczymy, co z tego zrobimy. Po przyjściu trenera Jana Urbana Górnik u siebie jest innym zespołem. Jest większy spokój w jego poczynaniach. Na pewno rzuci wszystko na jedną szalę w czwartkowym meczu. My dobrze czujemy się w takich spotkaniach i potrafimy udźwignąć stawkę. Zrobimy wszystko, żeby święta były dla nas udane. Jak oceniam Górnika? Lukas Podolski jest zawodnikiem, który jednym zagraniem może zmienić przebieg meczu. Janża też wykonuje dobrą robotę. Ciekawy zespół, ma problemy, ale my się skupiamy na tym, co możemy poprawić. Na pewno pod kątem taktycznym będziemy przygotowani w stu procentach

- mówił przed meczem Kamil Kuzera, trener Korony.

Sędzia meczu będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Na liniach pomagać mu będą Sebastian Mucha oraz Filip Sierant. Za VAR będą odpowiadać Tomasz Musiał i Michał Obukowicz.

Górnik: Daniel Bielica - Emil Bergstrom, Rafał Janicki, Aleksander Paluszek - Boris Sekulić, Damian Rasak, Kanji Okunuki, Erik Janza - Daisuke Yokota, Lukas Podolski, Szymon Włodarczyk.
Korona: Konrad Forenc - Dominick Zator, Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Marius Briceag - Godinho, Kyryło Petrow, Ronaldo Deaconu, Nono, Jakub Łukowski - Jewgienij Szykawka.

Transmisja na żywo w Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 oraz w Canal+ 4K Ultra HD. Początek o 20.30.