PKO Ekstraklasa. Piłkarze Korony Kielce zremisowali z Cracovią 0:0. To pierwszy wyjazdowy punkt kieleckiej drużyny w tym sezonie

Cracovia - Korona Kielce 0:0
Korona: Dziekoński - Godinho, Zator, Trojak, Briceag (74. Błanik) - Hofmeister - Podgórski, Takać, Nono, Czyżycki (68. Deaconu) - Dalmau (46. Szykawka).
Cracovia: Madejski - Rapa (77. Bochnak), Ghita, Hoskonen, Jugas - Jaroszyński, Atanasow (66. Knap), Oshima, Rakoczy (87. Myszor), Källman - Makuch.
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).
Żółta kartka: Rapa, Hoskonen (Cracovia), Godinho (Korona).

-Przełamanie przyszło, ale wciąż jesteśmy na czerwonym polu. I musimy zrobić wszystko, żeby się z niego wydostać - mówił przed meczem Kamil Kuzera, trener Korony.

Zobacz zdjęcia z meczu

Do składu po wyleczeniu kontuzji wrócił Miłosz Trojak. . Brakuje Kyryło Petrowa, Piotra Malarczyka i Jakuba Łukowskiego. W Cracovii nie gra jeszcze pozyskany przed spotkaniem reprezentant Polski Kamil Glik. To spotkanie ogląda jeszcze z trybun w towarzystwie żony i córek.

W 8 minucie błąd popełnił bramkarz Cracovii Sebastian Madejski. Próbował go przelobować Jacek Podgórski, ale ta próba była zbyt lekka próba, żeby mogła zakończyć się bramką. W 21 minucie po centrze Podgórskiego z rzutu wolnego główkował Yoav Hofmeister i futbolówka przeszła minimalnie obok słupka. Centymetry dzieliły pomocnika z Izraela od tego, żeby cieszyć się z pierwszej bramki w barwach Korony. Do tej pory była to najgroźniejsza akcja meczu.

Po 20 minutach przewagę uzyskała Cracovia i kilka razy zagroziła bramce strzeżonej przez Xaviera Dziekońskiego. W 34 minucie Michał Rakoczy uderzył z kilku metrów, ale bramkarz Korony odbił piłkę. W 37 minucie ponownie uderzał Rakoczy, ale Dziekoński nogami obronił ten strzał.

- Troszkę gorąco było pod naszą bramką w końcówce pierwszej połowy, ale najważniejsze, że przetrwaliśmy bez straty bramki. Teraz trener powie nam w szatni, co poprawić, jak zagrać po przerwie, żeby stwarzać więcej okazji i strzelić gola

- mówił w przerwie meczu Xavier Dziekoński w wywiadzie dla stacji Canal+ Sport.

Cracovia w pierwszej połowie oddała trzy celne strzały, Korona jeden, ale do przerwy bramki nie padły.

Drugą połowę Korona zaczęła z jedną zmianą. Hiszpana Adriana Dalmau w ataku zastąpił Białorusin Jewgienij Szykawka. Ale to gospodarze w 46 minucie poważnie zagrozili bramce Korony. Ładnie uderzył Patryk Makuch, ale trafił w poprzeczkę. Po raz drugi Koronie dopisało szczęście, bo w 45 minucie po strzale Benjamina Källmana futbolówka odbiła się od słupka.

W 59 minucie Korona wyprowadziła kontratak 4 na 2, wydawało się, że zdobędzie bramkę. Mateusz Czyżycki źle dograł jednak do Jewgienija Szykawki i gospodarze mogli odetchnąć z ulgą. W 74 minucie z powodu urazu boisko musiał opuścić Marius Briceag - zastąpił go Dawid Błanik. W 79 minucie po dograniu Jacka Podgórskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Jewgienij Szykawka - uderzył z 12 metrów, ale nad poprzeczką. W 89 minucie ponownie główkował Szykawka, ale w środek bramki i golkiper Cracovii nie miał problemów z obroną tego uderzenia.

Wynik nie uległ zmianie. Korona zremisowała w Krakowie z Cracovią 0:0. To pierwszy wyjazdowy punkt kieleckiej drużyny w tym sezonie.

-To jest cenny remis, biorąc pod uwagę przebieg drugiej części spotkania. Musimy jednak przełamać wyjazdową niemoc i w końcu wygrać na wyjeździe

- mówił po spotkaniu dla stacji Canal+ Sport Jacek Podgórski, pomocnik Korony.

XXX
Tak zapowiadaliśmy mecz Cracovia - Korona
Do zespołu "Pasów" w ostatnim czasie dołączyło dwóch zawodników - Kamil Glik, 103-krony reprezentant Polski i Andreas Skovgaard. W Koronie z powodu kontuzji nie zagrają Kyryło Petrow i Jakub Łukowski. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego ma być Marcus Godinho.

- Cracovia na pewno postawi twarde warunki, ale ja trzymam się pozytywów i wierzę, że tak jak z Zagłębiem, możemy powalczyć o trzy punkty. Wiemy, w których elementach gry Cracovia jest dobrze zorganizowana. Będziemy musieli się postarać zwłaszcza przy przejściu do trzeciej tercji, bo rywale dobrze się bronią

- powiedział Kamil Kuzera, trener Korony.

Korona w poprzedniej kolejce wygrała 2:0 z Zagłębiem Lubin, a na listę strzelców wpisali się Hiszpanie - Nono i Adrian Dalmau.

- Ze względu na wspaniałych doping naszych kibiców rozumiem, dlaczego tak dobrze gra nam się w meczach w Kielcach. Mimo wszystko wierzę, że jesteśmy wstanie wygrywać również na wyjazdach – powiedział Yoav Hofmeister, który w spotkaniu z Zagłębiem Lubin bardzo dobrze spisał się na środku obrony.

6.02.2023: Korona – Cracovia 2:1
23.07.2022: Cracovia – Korona 2:0
15.12.2019: Korona – Cracovia 1:0
11.08.2019: Cracovia – Korona 1:0
2.04.2019: Cracovia – Korona 2:1

Początek spotkania Cracovia – Korona Kielce w sobotę, 2 września o godzinie 17:30. Transmisja na kanałach Canal+ Sport, Canal+ Sport 3 oraz Canal+ Online.