Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płoną trawy, zapłoną też lasy

Marcin Radzimowski
Ubiegłoroczne pozostałości roślinne wysuszone pierwszymi promieniami przedwiosennego słońca, od kilku dni wabią amatorów wypalania. Gdzie nie spojrzeć, dym i buchające płomienie, zapach spalenizny unosi się na wsiach i na przedmieściach.

Strażacy pędzą od jednego do drugiego zdarzenia a być może gdzieś w krzakach ich akcję obserwuje podpalacz. Czekając na zakończenie działań, żeby znów gdzieś podpalić suchą trawę w rowie albo na nieużytkowanej łące. W płomieniach niejednokrotnie giną otoczone ogniem małe zwierzęta, zwęglone ludzkie zwłoki na pogorzeliskach to też nie aż tak rzadki widok.

Wypalone hektary lasów od ognia z płonących suchych traw, zagrożone ludzkie życie na drogach spowitych chmurą dymu z płonących nieużytków. Nie pomagają groźby kar, zabieranie dopłat rolniczych, napomnienia księdza z ambony. Bo na ludzką głupotę lekarstwa nie ma. Nawet na receptę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie