Po raz kolejny w tym roku, podczas prowadzonych remontów i modernizacji na terenie starachowickiego zakładu MAN doszło do pożaru.
- Trwały prace przy usuwaniu starego rurociągu, będące pozostałością po fabryce samochodów ciężarowych star - mówi brygadier Wojciech Gawęcki z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej. - Jeden z pracowników ekipy remontowej, palnikiem nagrzewał rurę, nie spodziewano się oczywiście iż wewnątrz nieużywanego od lat rurociągu może być paliwo. Przez zrobiony otwór wyciekła benzyna. Pracujący przy tym mężczyzna na szczęście zdążył odskoczyć i paliwo nie prysło na jego ubranie. Doszłoby wówczas do tragedii. Płonął natomiast dwumetrowej wielkości wyciek paliwa.
Strażacy ugasili pożar, używając piany i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ze starego rurociągu wypłynęło, jak nas poinformował brygadier Gawęcki, jeszcze wiaderko benzyny. Akcja trwała około dwóch godzin.
Jest to kolejny w tym roku, pożar w starachowickich zakładach. W lipcu gaszono płonący dach na hali magazynowej MAN. Podczas prowadzonych prac remontowych doszło do pożaru materiału ocieplającego. Spłonęło wówczas, jak nas poinformowano w straży, 100 metrów kwadratowych dachu.
- Zakłady MAN, to obecnie jeden wielki plac budowlano-remontowy funkcjonujący na obiektach byłych zakładów Star. Są to budynki stare, nie wiadomo na co podczas ich remontowania można się natknąć i czego oczekiwać. Stąd konieczna jest wyjątkowa ostrożność pracowników firm remontowych pracujących na tym terenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
