Właściciel straty ocenił na 10 tysięcy złotych. Mieszkający po sąsiedzku mężczyzna, notabene strażnik miejski, zobaczył, jak od płonącego budynku ktoś ucieka. Pobiegł za nim, pomogli mu policjanci. Zatrzymali 29-letniego uciekiniera, w wydychanym powietrzu miał około 0,2 promila alkoholu. I to jego stróże prawa podejrzewają o podłożenie ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?