MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Płonęły trawy w powiecie kieleckim

bek
archiwum
Około dwóch hektarów trawy spłonęło we wtorek na nasypie kolejowym między Górkami Szczukowskimi a Szczukowicami w powiecie kieleckim. Z ogniem walczyło przez trzy godziny osiem zastępów straży pożarnej.

Sygnał o pożarze kieleccy strażacy otrzymali we wtorek kilkanaście minut po godzinie 13. Na nasypie kolejowym między Górkami Szczukowskimi a Szczukowicami paliła się trawa. Na miejsce pojechało osiem zastępów straży pożarnej.

- Akcja była trudna, bo ogień rozprzestrzenił się na długości około dwóch kilometrów wzdłuż nasypu kolejowego. W wyniku pożaru zaczęły się palić podkłady kolejowe a następnie ogień przedostał się do lasu - relacjonuje Robert Sabat, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Dodatkowym utrudnieniem był bagnisty teren, na którym doszło do pożaru. - Był problem z dojazdem do wszystkich miejsc. Strażacy musieli dowozić wodę z Piekoszowa - dodaje Sabat.

Akcja gaśnicza trwała trzy godziny. Jak informują strażacy, ogień strawił około dwóch hektarów trawy. Według ustaleń ratowników przyczyna pożaru było podpalenie.

Kiedy strażacy kończyli gasić pożar w Górkach Szczukowskich, otrzymali zgłoszenie, że pali się trawa w Rykoszynie. Na miejsce pojechało pięć zastępów strażaków. Tam również pożar przedostał się do lasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie