MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po bilety do teatru ludzie stoją od 6 rano. Trwa plebiscyt "O Dziką Różę"

Luiza BURAS-SOKÓŁ
Monika Kozłowska i Karolina Kędziora jako jedne z pierwszych odebrały bilety na spektakl "Białe noce”.
Monika Kozłowska i Karolina Kędziora jako jedne z pierwszych odebrały bilety na spektakl "Białe noce”. Łukasz Zarzycki
Od najwcześniejszych godzin rannych drzwi do kieleckiego teatru niemal się nie zamykają. To znak, że rozpoczął się coroczny plebiscyt, w którym widzowie mogą wybrać najlepszego aktora i spektakl sezonu oraz, co ważniejsze, za darmo obejrzeć wszystkie sztuki. Chętnie z tego korzystają.

Ci najwytrwalsi zjawiają się nawet o 6 rano! Motywacja do wcześniejszego przyjścia jest dodatkowa - dwie pierwsze osoby z kolejki dostaną zaproszenia na galę finałową. Pozostali z kuponami wyciętymi z gazety tłoczą się dalej. Nierzadko kolejka wije się aż na pierwsze piętro.

STOJĄ, BO WARTO

- Akurat pasował nam ten termin, więc przyszłyśmy. Jeszcze nie widziałyśmy tego spektaklu - mówiły koleżanki Karolina i Monika, które w teatrze były o 7 rano, by odebrać bilety na spektakl "Białe noce". - Jutro też przyjdziemy - zapewniały.

Jednak prawdziwym rekordzistą wtorkowej kolejki okazał się uczeń I klasy liceum imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach, Konrad Kunc, który po wejściówki ustawił się już o…6.10! Jak się okazało, do takich wyczynów jest przyzwyczajony, bo w ubiegłym roku podczas trwania plebiscytu udało mu się zdobyć bilety na wszystkie spektakle. - Bardzo zależy mi na zdobyciu zaproszeń na sobotnią galę finałową, dlatego poświęciłem się i przyszedłem o świcie - śmiał się sympatyczny licealista.

KOMPLETY MUROWANE

Do oblężenia murów teatru w czasie plebiscytu przyzwyczajeni są już jego pracownicy. - Wszystko rozkręci się w ciągu tygodnia, bo wiele osób nie wie jeszcze, że plebiscyt już się zaczął. Zwykle odbywa się w ostatnim tygodniu czerwca, ale musieliśmy się dostosować do Święta Kielc, które będzie pod koniec miesiąca - tłumaczy koordynator pracy artystycznej Halina Łabędzka. Z kolei odpowiedzialna za promocję Justyna Żukowska wyjaśnia, że rozkład grania spektakli ułożony jest tak, by wszystkie miały równe szanse w głosowaniu widzów. - Te na małej scenie teatru podczas plebiscytu prezentowane są po cztery razy. W sumie obejrzy je około 320 osób. Na dużej scenie mieści się ponad 300 osób i zawsze mamy komplet widzów - wylicza.

Na małej scenie, czyli w tak zwanym Pokoju Becketta grana będzie jeszcze sztuka "Samotność pól bawełnianych", ale na nią nie wszystkim będzie dane wejść. Spektakl przeznaczony jest bowiem dla widzów dorosłych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie