Chodzi o sprawę z niedzieli, o której "Echo Dnia" już informowało. Do zajścia doszło krótko po godzinie 17 na Alei IX Wieków Kielc. Przejeżdżał tędy jeden z kilkunastu krążących po kraju "Bronkobusów", czyli wyborczych autobusów obecnie urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Policjanci informowali, że autokar jednego z kandydatów na prezydenta był wyprzedzany przez białego busa. W pewnym momencie z busa padły strzały. Ktoś użył pistoletu do paintballa i żółtą farbą ostrzelał autobus. W sumie w sprawie zatrzymano pięć osób, czterech mężczyzn i kobietę. W poniedziałek wszystkich przesłuchano w charakterze świadków i zwolniono do domów.
- Dwie osoby: 52- i 28-latek usłyszały zarzuty popełnienia wykroczenia dotyczącego stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym - informował Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji dodając, że grupa osób jadących busem w chwili zdarzenia wracała z treningu paintballa.
Sprawą zajmuje się także Prokuratura Rejonowa Kielce Wschód. Jak wyjaśniała we wtorek Beata Zielińska-Janaszek na razie nie postawiono żadnych zarzutów odnośnie oddania strzałów z karabinu paintballa w kierunku autobusu.
- Cały czas trwają czynności i analizowanie materiału, który nam dostarczono - tłumaczyła Beata Zielińska-Janaszek. Do końca tygodnia prokuratura ma postawić ewentualne zarzuty.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?