Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragicznym pożarze we Włoszczowie. Cudowna fala pomocy dla pogorzelców! Zobaczcie zdjęcia

Iwona Boratyn
Wiele osób ruszyło na pomoc pogorzelcom.
Wiele osób ruszyło na pomoc pogorzelcom.
Prawdziwe "pospolite ruszenie" jeśli chodzi o pomoc dla pogorzelców z Włoszczowy gdzie 17 listopada doszło do tragicznego pożaru. Zginęło w nim dwóch braci, dach nad głową straciły trzy rodziny. Wszyscy potrzebują pomocy i nadchodzi ona z wszystkich stron.

Płynie pomoc dla pogorzelców z Włoszczowy

Deklaracje pomocy dla wszystkich rodzin, które straciły swój dorobek płyną z różnych stron.

- Jestem w kontakcie ze Specjalnym Ośrodkiem Szkolno -Wychowawczym w Pińczowie, który prowadzi zbiórkę odzieży, środków czystości i zabawek dla wielodzietnej rodziny, która najbardziej ucierpiała w pożarze. Pomoc dla wszystkich dotkniętych nieszczęściem chce nieść Fundacja Jesteśmy Blisko. W imieniu Powiatowej Rady Kół Gospodyń Wiejskich zgłosiła się do nas przewodnicząca Beata Bąk z zapowiedzią datków. Nauczycielka Szkoły Podstawowej w Nagłowicach poinformowała nas, że w ramach akcji „Szlachetna Paczka” uczniowie i nauczyciele organizują zbiórkę dla rodziny, której zginęło dwóch synków

– wymienia Marta Grabiec, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej we Włoszczowie.

- Pomoc trzeba dzielić szybko, racjonalnie i zgodnie z potrzebami w tymczasowych warunkach lokalowych. Odwiedziliśmy dwie rodziny, które zamieszkały po tragedii w budynku komunalnym w Rogienicach. Przede wszystkim, aby porozmawiać, dodać im otuchy i zapytać czego jeszcze potrzebują - dodaje Marta Grabiec.

Pani Grażyna Karpińska wraz z synem Krzysztofem uratowali z ognia zaledwie kilka rzeczy i przewieźli maleńki dobytek do mieszkania w Rogienicach. - To kilka worków ubrań, zalane wodą lodówka i pralka. Niestety większość z tych rzeczy nie będzie nadawać się do dalszego użytku – opowiada.

Jak mówi nawet w nowym mieszkaniu czuć uporczywy zapach spalenizny, który wydobywa się z przewiezionych worków.

Rodzina, choć dotknięta żywiołem, nie ma wymagań. - Do czasu otrzymania mieszkania docelowego we Włoszczowie poradzimy sobie w takich warunkach. Mamy tu ciepło, jest na czym spać i co jeść - mówi Grażyna Karpińska. - Nie chcemy zwozić mebli czy nowych łóżek bo jest ciasno. Sprzęty będą potrzebne na nowym mieszkaniu - planuje.

- Już na drugi dzień po pożarze pracownicy socjalni Ośrodka Pomocy Społecznej zorganizowali nam poduszki, kołdry i pościel a łóżka polowe wypożyczyli od strażaków - mówi Krzysztof Karpiński, syn pani Grażyny.

Hurtownia chemiczna „Karolinka” przekazała dla rodziny Karpińskich najpotrzebniejsze środki czystości.

Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej odwiedzają też drugą poszkodowaną rodzinę.

– Przewiozłam meble pokojowe, lodówkę i kilka rzeczy osobistych. Meble nabrały wody, popuchły i wkrótce rozpadną się. Lodówkę zaraz zje rdza. Straciłam wszystko - pokazuje Agata Zakrzewska.

Dyrektor Marta Grabiec podkreśla, że trzy rodziny są objęte stałą opieką. - Dla wszystkich dostępna jest codziennie żywność, którą przekazuje Towarzystwo Pomocy imienia świętego Brata Alberta przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny we Włoszczowie, a pracownicy socjalni wedle potrzeb dowożą do Rogienic. Wszystkim trzem rodzinom ośrodek wypłacił zasiłki celowe na pokrycie niezbędnych wydatków.

- Zdajemy sobie sprawę, że przy dzisiejszych cenach to może nie wystarczyć nawet na podstawowe zakupy, dlatego liczymy na wsparcie, bo ludzi o dobrym sercu nie brakuje – nie kryje Marta Grabiec.

Jednak Ośrodek Pomocy Społecznej apeluje, aby nie organizować zbiórek odzieży, wszystkie rodziny są już zaopatrzone w ubrania. Zbiórkę odzieży zorganizowały Przedszkole Samorządowe numer 3 we Włoszczowie oraz Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczego imienia błogosławionego Józefa Pawłowskiego w Pińczowie. Zbiórki były też w Działoszycach i Staszowie.

Teraz wszystkie poszkodowane rodziny będą potrzebowały wyposażenia mieszkań - łóżek, mebli, garnków, naczyń, kołdry, pościel, itp. Ale te przydadzą się dopiero wówczas, gdy poszkodowani otrzymają od gminy mieszkania docelowe.

Burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek chce przygotować stałe lokale na nadchodzące Boże Narodzenie.

Stałej pomocy udziela też fundacja Jesteśmy Blisko, między innymi dowozi posiłki.

Pomoc dla pogorzelców z Włoszczowy

Osoby, które chciałyby dołączyć do pomocy trzem rodzinom, ofiarom pożaru z 17 listopada, mogą kontaktować się z Ośrodkiem Pomocy Społecznej we Włoszczowie, pod numerem telefonu 41 39 43 261.

O tragicznym pożarze i śmierci dwóch małych chłopców informowaliśmy na bieżąco

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie