Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczuli zapach i wezwali służby. Policja i straż pożarna znowu przyjechały do chemikaliów w Nowinach

Bartłomiej Bitner
Bartłomiej Bitner
Na plac przy ulicy Składowej w Nowinach przyjechały policja i straż pożarna. Służby zabezpieczyły pojemniki, które znajdowały się w magazynie i na ciężarówce.
Na plac przy ulicy Składowej w Nowinach przyjechały policja i straż pożarna. Służby zabezpieczyły pojemniki, które znajdowały się w magazynie i na ciężarówce. Aleksander Piekarski
Znów chemikalia w roli głównej w podkieleckich Nowinach. Trzy jednostki straży pożarnej i policja w poniedziałek, 2 lipca, po południu przyjechały na plac przy ulicy Składowej, bo otrzymały sygnał, że mogą być tam nieodpowiednio składowane niebezpieczne substancje. Służby sprawdzają, co jest zawartością pojemników. Wykluczają zagrożenie.

Jako pierwsi zostali powiadomieni policjanci. Około godziny 14 dostali informację, że na jednym z placów przy ulicy Składowej w Nowinach mogą się znajdować chemikalia. Stróże prawa wezwali na pomoc strażaków – na miejsce przyjechały trzy zastępy, w tym jeden z ratownikami z grupy ratownictwa chemicznego Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 1 w Kielcach.

- Chodziło o składowane pojemniki i nieprzyjemny zapach, jaki wokół nich panował. Po takim sygnale przyjechaliśmy na miejsce i zbadaliśmy, czy nie ma zagrożenia – mówi młodszy brygadier Janusz Mirowski, dowódca akcji z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 3 w Kielcach.

Okazało się, że na placu znajdowało się 18 pojemników typu mauzer o pojemnościach 20 i 50 litrów. Zbiorniki były w namiocie, bowiem tam wstawiano je z ciężarówki, która stała zaparkowana. Na niej w momencie, gdy na miejsce przyjechali policjanci, ulokowanych było 8 mauzerów.

- Zabezpieczyliśmy teren i zbiorniki. Są one poddawane odpowiedniej analizie. Sprawdzamy, co się w nich znajduje bądź znajdowało. Na razie jeszcze nie możemy powiedzieć, że potwierdziło się, iż w pojemnikach są niebezpieczne substancje – informuje sierżant Marzena Tkacz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Strażacy uspokajają, że nie ma żadnego zagrożenia dla środowiska. – Dokonaliśmy pomiarów związanych z prawidłowym magazynowaniem substancji w pojemnikach. Urządzenia pomiarowe nie wykazały zagrożenia ani w magazynie i jego obrębie, ani w ciężarówce – dodaje Janusz Mirowski.

Ciekawa sprawa wiąże się jednak z powiadomieniem policji. Dokonali tego mieszkający niedaleko ulicy Składowej, bo poczuli zapach chemikaliów, kiedy te z TIR-a rozładowywano do magazynu. To nie dziwi, ponieważ dwa tygodnie temu (poniedziałek, 18 czerwca) w pobliżu, przy ulicy Perłowej, strażacy zabezpieczyli ponad trzy tysiące zbiorników z chemicznymi odpadami – mieszkańcy bali się, że znów ktoś może zacząć składować tego typu rzeczy bez odpowiedniego zabezpieczenia i zagrażać środowisku.

Zbiorniki na ulicę Składową w Nowinach zaczęły być zwożone z należącego do Agromy fragmentu działki przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, którego dzierżawca
Zbiorniki na ulicę Składową w Nowinach zaczęły być zwożone z należącego do Agromy fragmentu działki przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, którego dzierżawca dostał od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach nakaz, by je stamtąd zabrać. Aleksander Piekarski

- Zbiorniki na ulicę Składową w Nowinach zaczęły być zwożone, bo dzierżawca należącego do Agromy fragmentu działki przy ulicy Krakowskiej w Kielcach dostał od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nakaz, by je z niej zabrać – wyjaśnia młodszy brygadier Mariusz Góra, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie