Biorąca udział w uroczystościach 1 marca, naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach podkreśliła, że proces przywracania pamięci o członkach podziemia antykomunistycznego nadal trwa. – Polacy powinni sobie uświadomić, że Żołnierze Wyklęci symbolizują tradycję niepodległościową, elementy związane z suwerennością i wolnością, czyli wszystkie te wartości wokół, których powinna być budowana nasza wspólnota – powiedziała doktor Dorota Koczwańska – Kalita.
Powrót komunistycznej retoryki
Naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach dodała jednocześnie, że wiadomości dotyczące podziemia niepodległościowego działającego po 1945 roku nadal nie dotarły do szerszej grupy odbiorców. Niestety ma to związek z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej przekłamaniami. – Może wzbudzać niepokój pewien trend w społeczeństwie powracania propagandy z czasów komunizmu. Jest to bardzo niebezpieczne. Być może wynika to z nieznajomości kontekstu historycznego i powojennej rzeczywistości – powiedziała doktor Dorota Koczwańska – Kalita.
Podobnego zdania był wiceminister spraw zagranicznych, poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Wawrzyk, który przyznał, że pamięć o bohaterstwie Żołnierzy Wyklętych powinna być ciągle podkreślana. – Ich walka stała się symbolem największego poświęcenia dla ojczyzny. Prowadzona była w niezwykle trudnych warunkach, dlatego ten heroizm musi być tym bardziej doceniany – przyznał Piotr Wawrzyk wiceminister spraw zagranicznych.
Minister w swojej wypowiedzi przyznał jednocześnie, że przedstawiciele lewicy starają się deprecjonować zasługi podziemia antykomunistycznego. – Niestety mają tutaj znaczenie własne życiorysy polityczne tych osób. Dzisiejsza lewica ma swoje korzenie w PRL. Trudno im się od nich oderwać – powiedział minister Wawrzyk.
Dodał jednocześnie, że walka z przekłamaniami musi być prowadzona na szeroką skalę, jedną tych płaszczyzn powinna być edukacja. – Pamiętajmy, że przez wiele lat w polskich szkołach bardzo niewiele mówiono na ten temat. Niektórzy nauczyciele nabierali wiedzę z książek, które w bardzo złym świetle przedstawiały Żołnierzy Wyklętych, a gloryfikowały tych, którzy z nimi walczyli – podkreślił Piotr Wawrzyk.
„Pamięć o bohaterach przetrwała”
Obchodzony w tym roku po raz dziesiąty Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych stanowi bardzo ważna datę w przełamywaniu stereotypów i przekłamań dotyczących działalności podziemia antykomunistycznego. Biorący udział w uroczystościach pod pomnikiem Armii Krajowej przyznawali, że niektórzy z bohaterów stawali się wyklętymi jeszcze w czasie okupacji niemieckiej. – Jeśli dokładnie przeanalizujemy sytuację, to pierwszymi wyklętymi stali się żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych. Oni walczyli na dwóch frontach – z Niemcami i Sowietami. Od nich się to wszystko zaczęło – powiedział Andrzej Wiatkowski ze Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach.
Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski przyznał, że mimo starań komunistów pamięć o bohaterach przetrwała. – Nie udało się ich zniszczyć. Nie udało się wyprzeć z pamięci społecznej osób, którzy ośmielili się zanegować istniejącą, powojenną rzeczywistość. Była ona nie do przyjęcia dla polskiego narodu. Żołnierze Wyklęci w kategoryczny sposób powiedzieli „nie” dla zniewolonej i rządzonej przez komunistów Polski. Należy otwarcie mówić o ich bohaterstwie – podkreślił wojewoda świętokrzyski.
W uroczystościach pod pomnikiem Armii Krajowej w Kielcach wzięli udział przedstawiciele władz centralnych, samorządowych, instytucji, stowarzyszeń, policji oraz wojska.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?