Dlaczego ceny wzrosły? Ano dlatego, że za odbiór śmieci Zakład segregacji odpadów w Końskich życzy sobie coraz więcej. Jeszcze w 2016 roku za tonę odpadów opłata wynosiła 216 złotych. W 2018 roku cenę podnoszono trzykrotnie, by dojść do 350 złotych za tonę.
150 razy drożej
Ogromnie wzrosła cena za odbiór odpadów posegregowanych. Początkowo za tonę płaciło się symboliczną złotówkę plus podatek Vat. Według planów na odzyskanych surowcach zakład miał zarabiać. Stanęło na tym, że obecnie oddanie tony śmieci nadających się do recyklingu kosztuje 150 złotych plus Vat, czyli... 150 razy więcej! Wcześniej zdarzało się, że gminy dopłacały do wywozu śmieci, przez co mieszkańcy mieli przynajmniej teoretycznie, taniej. Po nowelizacji prawa gminy na poborze podatku śmieciowego nie może zarabiać, ale nie może również dokładać do wywozu śmieci.
W Skarżysku najdrożej
Do tej pory, a przypomnijmy, podatek śmieciowy wprowadzono w 2013 roku, najwięcej płacili mieszkańcy Skarżyska - Kamiennej. Opłata miesięczna od osoby wynosiła 8 zł. za śmieci segregowane i 12 za zmieszane. Podczas ostatniej sesji rada głosami koalicji uchwaliła nowe stawki - odpowiednio 12 zł i 24 zł Cena za śmieci segregowane wzrosła więc o 50%, a za niesegregowane - o 100%! Przy okazji wyszło na jaw, że Spółdzielnia Mieszkaniowa zalega gminie ponad 400 tysięcy złotych z tytułu podatku śmieciowego.
W gminach też nie tanio
W Suchedniowie opłaty podniesiono o około 90 % - z 5 i 8 złotych miesięcznie na 9zł. za odpady segregowane i 15 za niesegregowane. W Skarżysku Kościelnym ceny poszły o równe 100 % w górę. Z 5 i 9 złotych od mieszkańca na 10 i 18! Ciekawy system opłat obowiązuje w gminie Łączna. Tam promuje się zniżkami liczniejsze rodziny. W gospodarstwach, gdzie mieszka do 3 osób, stawka jest per capita. jeśli domowników jest więcej, obowiązuje ryczałt. I tak za odpady segregowane z kompostownikiem cena wzrosła z 4 do 6 zł., a ryczałt z z 13 na 24zł. , za tylko segregowane z 6,50 na 8,50zł., ryczałt z 20 na 34zł., a za niesegregowane opłata zdrożała z 9 do 11zł., ryczałt z 30 do 44zł. Najmniej podwyżka dotknie mieszkańców gminy Bliżyn. Tam jest już po przetargu (startowały cztery firmy). Wygrała ta pani Kozłowskiej ze Skarżyska. W tym roku bliżynianie za śmieci segregowane zapłacą 6,50zł. (było 5), a za zmieszane - 13zł. (było 10). - Udało się bez drastycznych podwyżek z dwóch powodów - po pierwsze, nasi mieszkańcy nauczyli się odpowiednio segregować odpady, przez co nie ma „zwrotów”, czyli naliczania większych opłat za śmieci dowożone do zakładu w Końskich. Wiedzą o tym firmy i oferują lepsze ceny. Po drugie, w naszej gminie jest mało bloków mieszkalnych, a na osiedlach najmniej dba się o właściwą segregację - wyjaśnia wójt Bliżyna Mariusz Walachnia.
Monopol = wyższe ceny
Samorządowcy z powiatu skarżyskiego podwyżkę cen upatrują między innymi w braku konkurencji na rynku przetwarzania odpadów. - Końskie nas skubią - mówi wprost Mariusz Walachnia. - W pozostałych sortowniach w regionie ceny za tonę odpadów są średnio o 120 złotych niższe, niż u naszych sąsiadów. Odległości do nich są podobne. Tyle, że nie możemy wozić śmieci choćby do Promnika, bo w naszym województwie wprowadzono rejonizację, jako w jednym z nielicznych w kraju. I to jest zadanie dla pana marszałka województwa. Jeśli nadal będzie u nas monopol, ludzie będą płacić więcej. Jeżeli będzie konkurencja między wysypiskami, ceny będą niższe - przekonuje Mariusz Walachnia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ: FLESZ. EMERYTURY DLA MATEK
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
