Podejrzany o przemoc domową mieszkaniec powiatu opatowskiego trafił do aresztu

We wtorek do dzielnicowego z Opatowa zadzwonił ktoś, by powiadomić o tym, że 53-letni mężczyzna awanturuje się w domu. Na miejsce pojechał patrol dzielnicowych.

- Policjanci na miejscu ustalili, że 53-letni mężczyzna, znajdując się pod wpływem alkoholu, stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec wspólnie zamieszkującej osoby. Groził również najbliższym pozbawieniem życia - informuje Katarzyna Czesna-Wójcik, rzecznik prasowy opatowskiej policji.

53-latek został zatrzymany, a gdy wytrzeźwiał, stanął przed prokuratorem.

- Prokurator rejonowy w Opatowie zastosował wobec zatrzymanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym co w praktyce oznacza, że nie mógł już wrócić do dotychczasowego miejsca zamieszkania – informuje policjantka.

Po wykonaniu czynności 53-latka zwolniono, a on… poszedł prosto do domu, gdzie znowu wszczął awanturę. Więc ponownie został zatrzymany, ale tym razem tak szybko nie wróci. W piątek opatowski sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na miesiąc. Za przestępstwo, o jakie jest podejrzany, może grozić nawet pięć lat więzienia.

• Jeśli zagrożone jest zdrowie lub życie - dzwoń pod 997 lub numer alarmowy 112
• Jeśli nie chcesz dzwonić do policji, nie wiesz, co zrobić, możesz się skontaktować z „Niebieską Linią” pod numerem 800 120 002 – konsultanci pomogą ci, powiedzą, co najlepiej zrobić w twojej sytuacji. Linia czynna jest przez całą dobę.